Bp Milewski do myśliwych: pokora w myślistwie to szacunek do zwierząt

Pokora w myślistwie to szacunek do zwierząt. Przepisy łowieckie są jak przykazania. Należy je zachowywać, by istniała harmonia w przyrodzie – powiedział bp Mirosław Milewski do członków Koła Łowieckiego „Dzik” w Skępem (diecezja płocka), które obchodziło 75-lecie działalności. Jubileuszowa Msza św. sprawowana była w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Skępem.

Bp Mirosław Milewski zaznaczył, że dzięki systematycznej pracy myśliwych dzieje się wiele dobra. Ich praca jest czasochłonna, a czasami niewdzięczna, gdy spotykają się z niezrozumieniem innych ludzi, a mimo to myśliwi „prowadzą racjonalną gospodarkę łowiecką zgodnie z zasadami ekologii”.

Biskup podkreślił, że w dziejach ludzkości myślistwo razem z rolnictwem było od początku świata. Obszary rolne i leśne są darem Boga, podobnie żyjąca na nich zwierzyna. Myśliwi „nie są panami życia i śmierci żadnego zwierzęcia”. Wykonując różne czynności związane z łowiectwem i myślistwem, znają naturę i jej prawa, widzicie w tym Bożą harmonię. Zdają sobie sprawę, że „ciąży na nich wielka odpowiedzialność za świat stworzony”.

Odwołał się do Ewangelii Łukaszowej o cnocie pokory (Łk 14,1.7-11): „Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony”. Także łowczy, myśliwi i leśnicy mają tę pokorę w sobie, gdy obcują ze światem stworzonym przez Boga. Prawdziwa pokora polega na umniejszaniu się, odwracaniu logiki tego świata na rzecz logiki królestwa niebieskiego.

– „Dekalog myśliwego” mówi między innymi o tym, że myśliwy przestrzega przepisów, szanuje zwierzynę, zachowuje umiar, kultywuje tradycję, szanuje zdobyte trofea i wszelkiego rodzaju wątpliwości rozstrzyga w zgodzie ze swoim sumieniem. Przepisy łowieckie są jak przykazania. Należy je zachowywać, by istniała harmonia w przyrodzie – zaakcentował kaznodzieja.

Po Mszy św. w kościele parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Skępem, w domku myśliwskim w Rumunkach Skępskich odbyła się biesiada myśliwska.

Koło Łowieckie „Dzik” nr 55 powstało w 1947 roku, z inicjatywy dziesięciu myśliwych. Ma wiele obowiązków, jest to np. introdukcja zwierzyny, jej dokarmianie, walka z chorobami, zagospodarowanie poletek łowieckich, ograniczenie kłusownictwa, szacowanie szkód łowieckich w gospodarce rolnej. Prezesem koła jest Sławomir Łańcucki.