Drukuj Powrót do artykułu

Bp Milewski w Niedzielę Miłosierdzia: pozwólmy Bogu okazać nam miłosierdzie

23 kwietnia 2017 | 15:05 | eg | Płock Ⓒ Ⓟ

Pozwólmy Bogu, aby okazał nam swoje miłosierdzie – mówił bp Mirosław Milewski w Niedzielę Miłosierdzia w bazylice katedralnej płockiej. Przez cały dzień wierni nawiedzali też Sanktuarium Bożego Miłosierdzia – miejsce, w którym św. Faustyna usłyszała od Jezusa Miłosiernego, że ma zostać ustanowione Święto Bożego Miłosierdzia.

Bp Mirosław Milewski przewodniczył głównej Mszy św. w Niedzielę Miłosierdzia w bazylice katedralnej płockiej. W homilii powiedział, że św. Jan Paweł II zostawił Polakom przesłanie o Bożym Miłosierdziu jak testament. Boża Opatrzność splotła postać Papieża Polaka z siostrą Faustyną ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Gdy św. Faustyna przed wielu laty rozmawiała z Jezusem Miłosiernym, wydawało się po ludzku niemożliwe, by te niezwykłe spotkania kiedykolwiek poznał świat.

„Kto zechciałby słuchać zwykłej zakonnicy, spełniającej proste zadania w swoim zgromadzeniu? – pytał kaznodzieja. – Kto uwierzyłby, że ukazuje się jej i przemawia do jej serca osobiście Jezus? A jednak Bóg znalazł sposób, by przekazać światu orędzie miłosierdzia” – głosił bp Milewski.

Przypomniał, że Karol Wojtyła, na wiele lat zanim został wybrany papieżem, poznał zapiski siostry Faustyny. Gdy został wybrany na Stolicę Piotrową, zabrał ze sobą z Polski przesłanie o Bożym miłosierdziu, a prawda o Bogu „bogatym w miłosierdzie” kształtowała jego pontyfikat.

Biskup dodał, że w ten sposób to, co w zaciszu klasztornej celi usłyszała siostra Faustyna, zaczęło być głoszone na całym świecie: orędzie o Bogu, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za wszystkich wydał, aby mogli być zbawieni.

Zaznaczył też, że łaskę miłosierdzia po swoim zmartwychwstaniu, przez Ducha Świętego, rozdziela Ten, który oddał swoje życie za ludzkie grzechy.

Podkreślił, że Płock jest „pierwszym jasnym punktem na świetlistym szlaku Bożego Miłosierdzia”. To w nim 86 lat temu siostra Faustyna pierwszy raz ujrzała Jezusa Miłosiernego. Ten fakt jest szczególnym zobowiązaniem.

„Nasze zobowiązanie na pierwszym miejscu polega na tym, byśmy pozwolili Bogu okazać nam Jego miłosierdzie, żebyśmy dostrzegli, jak bardzo miłosierny jest względem nas. Jak wielu miłosiernych ludzi postawił na naszej drodze” – zaakcentował hierarcha.

Zaznaczył, że przez ręce rodziców ludzie otrzymali wszystko, nie zasługując na nic. Wiele zawdzięczają tym, którzy ich kształcili i wychowywali, którzy pomogli w potrzebie. Gdy zawiedli, gdy odwrócili się od Boga – nikt nie zapracował na Boże przebaczenie. Otrzymali je przez krzyż Chrystusa, z Jego miłosierdzia.

„Gdy uświadomimy sobie jak wiele razy doznaliśmy miłosierdzia od innych ludzi, jak wiele już razy doznaliśmy miłosierdzia od Boga, wtedy może i my spróbujemy być bardziej miłosierni dla innych. Jezus przecież prosił swoich uczniów: `Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny` (Łk 6,36)” – cytował bp Milewski.

Życzył też wiernym, aby „iskra Bożego Miłosierdzia zapłonęła w każdym z nich”.

W programie uroczystości znalazło się także muzyczne uwielbienie Bożego Miłosierdzia i Godzina Miłosierdzia na Starym Rynku w Płocku, w sąsiedztwie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, gdzie św. Faustyna usłyszała od Jezusa Miłosiernego, że ma zostać ustanowione Święto Bożego Miłosierdzia.

Płockie uroczystości poprzedziła nowenna przed Świętem Bożego Miłosierdzia, która odmawiana była w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.