Bp Muskus: instrumentalizacja modlitwy prowadzi do pogłębiania podziałów społecznych
21 maja 2017 | 18:05 | md | Zakopane Ⓒ Ⓟ
Nie można modlitwy traktować instrumentalnie, jako formy manifestacji swoich poglądów i środka perswazji – mówił w Zakopanem bp Damian Muskus OFM, który w Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach przewodniczył Mszy św. w ramach obchodów Niedzieli Fatimskiej w stulecie objawień. W homilii hierarcha podkreślał, że instrumentalizacja modlitwy potęguje podziały społeczne.
Bp Muskus mówił, że chrześcijanie winni być na świecie „pielgrzymami pokoju”, którzy nie pozostają bierni wobec nawet najmniejszych zjawisk przemocy i prześladowania w środowisku rodzinnym, zawodowym, społecznym. Podkreślał, że powołaniem każdego ucznia Jezusa jest bronić słabych i wykluczonych, odważnie przeciwstawiać się wszelkim formom dyskryminacji, ale jego jedynym sposobem wprowadzania pokoju w świat jest modlitwa, pokora i dobro.
„Trzeba jednak powiedzieć otwarcie i to, że nie można modlitwy traktować instrumentalnie, jako formy manifestacji swoich poglądów, jako środka perswazji, czy niechęci wobec bliźnich” – mówił kaznodzieja. „Taka postawa potęguje podziały społeczne, a każde rozbicie wspólnoty nie jest owocem modlitwy i pokoju, tylko zwykłej ludzkiej pychy” – zaznaczył.
Odwołując się do słów modlitwy papieża w Fatimie, krakowski biskup pomocniczy tłumaczył, że Bóg działa w ludzkiej historii „w każdym czasie i miejscu”, a Fatima, jak każde miejsce objawień, uczy rozpoznawania znaków czasu, „tych punktów w dziejach ludzi i społeczeństw, które niosą przełom”. Według niego, kryzysy, w których pogrążają się jednostki i wspólnoty, są efektem przeoczenia znaków i drogowskazów, dzięki którym nawet w ostatnim momencie można zmienić historię, odwrócić bieg zdarzeń.
„Mamy przymglony wzrok i uszy zamknięte na wołanie proroków i świadków, których posyła do nas Pan, zwłaszcza gdy przemawia do nas przez słabych, wykluczonych, najmniejszych” – zauważył biskup i dodał, że właśnie dlatego Bóg posyła Maryję, by u Niej ludzie mogli odzyskać wzrok, dzięki któremu mogą zobaczyć działanie Boga w naszym świecie.
W dalszych słowach modlitwy papież Franciszek błagał o zgodę między narodami. „Pokój, który głosi Maryja przez usta małych dzieci w Fatimie, nie jest dziełem ludzkim, ale wymaga ludzkiej współpracy. Orędzie z Fatimy mówi, że najskuteczniejszym orężem, jakim dysponuje uczeń Jezusa w świecie ogarniętym chaosem i niepokojem, jest pokorna i cicha modlitwa, która potrafi powstrzymać siły zła i niesprawiedliwości” – wyjaśniał kaznodzieja. Stwierdził, że zgody między narodami nie zaprowadzą podpisywane przez polityków umowy i traktaty, bo prawdziwy pokój jest darem Chrystusa.
Biskup przypomniał słowa papieża Franciszka, który podkreślał, że przybywa do Fatimy, by „obmywać stopy wszystkim, przy tym samym stole, który nas jednoczy”. Jego zdaniem, papież wyraził tymi słowami pragnienie, by orędzie Fatimy zaowocowało w naszych czasach prawdziwą rewolucją dobra i miłosierdzia. „Chrześcijanin nie może budować swojej wiarygodności tylko na słownych deklaracjach, ale na naśladowaniu Jezusa w tym, co najtrudniejsze: w uniżeniu i służbie drugiemu człowiekowi, w przeżywaniu życia jako daru dla innych” – tłumaczył. Dodał, że służba potrzebującym jest znakiem nadziei i budulcem solidarności między ludźmi. „Ta mobilizacja przeciwko zobojętnieniu na potrzeby innych może stać się ratunkiem dla świata” – zaznaczył.
„Na zakopiańskich Krzeptówkach, w „polskiej Fatimie”, która przywołuje i gromadzi Polaków z kraju i zagranicy, wzywając do modlitwy, nawrócenia i pokuty w intencji Ojczyzny i świata, oddajmy Maryi nasze serca, byśmy potrafili być posłańcami nadziei dla skonfliktowanego i podzielonego świata” – wezwał wiernych hierarcha.
Po Mszy św. z Sanktuarium wyruszy procesja ulicami Zakopanego, której będzie towarzyszyła banderia konna i orkiestry dęte.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.