Bp Muskus o dialogu ekumenicznym: potrzebujemy przemiany serca i myślenia
21 stycznia 2025 | 03:00 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ

Aby budować mosty, trzeba nam nie tyle specjalnych inicjatyw w duchu ekumenicznym, ale ponad wszystko przemiany serca, zmiany myślenia – mówił w bazylice jezuitów w Krakowie bp Damian Muskus OFM. W nabożeństwie ekumenicznym, któremu przewodniczył, uczestniczyli chrześcijanie różnych wyznań.
Centralnym momentem uroczystości było wspólne wyznanie wiary, podczas którego każdy z obecnych trzymał w ręce świecę odpaloną od paschału – symbolu Chrystusa.
– Dialog między chrześcijanami jest uczciwy i rzetelny tylko wtedy, gdy znają oni swoją uczniowską tożsamość, wszystkie podobieństwa i różnice. Ten dialog może toczyć się w prawdzie tylko pod warunkiem, że nie boimy się stawiać pytań o wiarę. Również tych najtrudniejszych, najbardziej fundamentalnych – mówił w homilii krakowski biskup pomocniczy. Jak jednak zauważył, chrześcijanie często od tych pytań uciekają, „może z lęku, że zakłócą przyjazną atmosferę spotkania, zburzą z trudem budowane porozumienie”.
Biskup mówił także, że odwaga wiary polega na tym, by „dotykać ran Zbawiciela” i doświadczać Zmartwychwstałego nie w Jego chwale, ale w śladach cierpienia i śmierci. – Czyż nie wolimy kochać Jezusa z kolorowego obrazka, zachwycając się Jego pięknem i otaczającą Go chwałą? Bóg cierpiący i zraniony wciąż jest powodem zgorszenia, niedowiarstwa i odrzucenia – zauważył.
Jego zdaniem rany zadawane Bogu w Kościele nie rodzą wiary, ale bunt, stają się impulsem popychającym wierzących „do odejścia, do toczenia niekończących się sporów, zaogniania konfliktów”.
Kaznodzieja przywołał słowa papieża Franciszka: „Tylko wtedy, gdy jesteśmy jednością, możemy przekonać świat, że Chrystus naprawdę żyje”, dodając, że podziały we wspólnocie chrześcijańskiej osłabiają to świadectwo i są głęboką raną w ciele Chrystusa.
– Dziś warto więc zapytać, co robimy, by tych ran nie rozjątrzać? Jaki mamy stosunek do sióstr i braci z innych niż nasza wspólnot chrześcijańskich? Patrzymy na nich z wyższością, przekonani o własnych racjach, czy raczej z ciekawością i otwartością? Rozmawiamy z nimi czy przemawiamy z góry? Szukamy bogactwa czy zamykamy się na różnorodność? – pytał bp Muskus.
– Nasza jedność nie buduje się na ekskluzywnych nabożeństwach z udziałem niewielkich grup wiernych. Ona wykuwa się dzień po dniu we wspólnotach, które tworzymy – podkreślał.
Zaznaczył, że ekumenizm to nie jest wyłącznie domena teologów, ale obowiązek wszystkich chrześcijan oraz „kwestia naszej miłości do Chrystusa i do bliźnich – tych, którzy wyznają Go tak samo jak my i do tych, którzy gromadzą się w innych wspólnotach”. – Aby budować mosty, trzeba nam nie tyle specjalnych inicjatyw w duchu ekumenicznym, ale ponad wszystko – przemiany serca, zmiany myślenia. Potrzebujemy nawrócenia – dodał krakowski biskup pomocniczy.
– Na pytanie stawiane podczas tegorocznego Tygodnia ekumenicznego: „Czy wierzysz w to?” odpowiada nasza obecność na tym zgromadzeniu, nasza wspólna modlitwa. Obyśmy tak odpowiadali nie tylko dziś, w tej świątyni, ale zwłaszcza wtedy, gdy to jest najtrudniejsze, gdy trzeba wyrazić otwarty sprzeciw wobec wszelkich przejawów niezrozumienia, wobec konfliktów i pogłębiających się podziałów, wobec ran, które zadajemy Zbawicielowi, gdy w miejsce dialogu, szacunku i miłości wkradają się wrogość, niechęć i nieufność – mówił na zakończenie bp Muskus.
W tym roku Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan odbywa się pod hasłem „Czy wierzysz w to?”, zaczerpniętym z Ewangelii św. Jana. Modlitwy i rozważania zostały przygotowane przez braci i siostry ze wspólnoty monastycznej Bose w północnych Włoszech.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.