Współdziałajcie dla dobra ludzi, którym chcecie służyć – powiedział bp Stanisław Napierała podczas dorocznego spotkania z kolejarzami i strażakami z diecezji kaliskiej.

Spotkanie opłatkowe, które odbyło się w poniedziałek wieczorem, poprzedziła Msza św. w kościele św. Pawła Apostoła w Ostrowie Wielkopolskim, sprawowana pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Stanisława Napierały.

Przed łamaniem się opłatkiem kolejarze i strażacy wysłuchali słowa pasterza diecezji kaliskiej. Biskup życzył im, aby wyszli z tego spotkania napełnieni nadzieją i silnym przekonaniem, że Polacy ich cenią, darzą szacunkiem i są im bardzo wdzięczni. – Najważniejsze jest to, że Jezus Chrystus wam błogosławi. On jeden zna człowieka i to wszystko, co w człowieku się mieści i co nim kieruje. On kocha nas wszystkich takimi, jakimi jesteśmy, a paradoksalnie jakby więcej miłości miał do tych, którzy od Niego odwracają się, czy też starają się Go ignorować, przemilczeć Jego obecność, nie mówić o Nim, zwłaszcza w życiu publicznym – mówił.

Wskazał, że dla ludzi najważniejsza jest wiara w Boga. – Jeżeli Bóg jest w naszym życiu na pierwszym miejscu, wtedy człowiek jest na swoim miejscu. Zamęt jest dziełem złego ducha. Pokój, porządek, hierarchia wartości jest dziełem Boga. Jesteśmy jako Polacy ludźmi wierzącymi i przez naszą wiarę starajmy się pozbyć zamętu – powiedział.

Zachęcał strażaków i kolejarzy do współdziałania. – Wszyscy mamy służyć ludziom i dlatego też współdziałać. Jeżeli już nie poradzą sobie na „tych szczytach”, to przynajmniej tu w tej małej ojczyźnie kolejarze, strażacy, władze – wszyscy współdziałajcie dla dobra ludzi – prosił bp Napierała.

Współdziałajcie dla dobra ludzi, którym chcecie służyć – powiedział bp Stanisław Napierała w Ostrowie Wielkopolskim podczas dorocznego spotkania z kolejarzami i strażakami z diecezji kaliskiej.

Spotkanie opłatkowe, które odbyło się w 24 stycznia, poprzedziła Msza św. w kościele św. Pawła Apostoła pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Stanisława Napierały. Życzenia kolejarzom i strażakom złożył ks. kan. Marian Niemier, diecezjalny duszpasterz tych służb.

Przed łamaniem się opłatkiem kolejarze i strażacy wysłuchali słowa pasterza diecezji kaliskiej. Biskup życzył kolejarzom i strażakom, aby nabrali ducha i wyszli z tego spotkania napełnieni nadzieją i silnym przekonaniem, że Polacy ich cenią, darzą szacunkiem i są bardzo wdzięczni. – Najważniejsze jest to, że Jezus Chrystus wam błogosławi. On jeden zna człowieka i to wszystko, co w człowieku się mieści i nim kieruje. On kocha nas wszystkich takimi, jakimi jesteśmy, a paradoksalnie jakby więcej miłości miał do tych, którzy od Niego odwracają się lub starają się Go ignorować, przemilczeć Jego obecność zwłaszcza w życiu publicznym – mówił.

Wskazał, że dla ludzi najważniejsza jest wiara w Boga. – Jeżeli Bóg jest w naszym życiu na pierwszym miejscu, wtedy człowiek jest na swoim miejscu. Zamęt jest dziełem złego ducha. Pokój, porządek, hierarchia wartości jest dziełem Boga. Jesteśmy jako Polacy ludźmi wierzącymi i przez naszą wiarę starajmy się pozbyć zamętu – powiedział.

Zachęcał strażaków i kolejarzy do współdziałania. – Wszyscy mamy służyć ludziom i dlatego też współdziałać. Jeżeli już nie poradzą sobie na „tych szczytach”, to przynajmniej w tej małej ojczyźnie kolejarze, strażacy, władze – wszyscy współdziałajcie dla dobra ludzi – prosił bp Napierała.