Bp Napierała: krzyż jest znakiem przynależności do Chrystusa
15 września 2019 | 20:41 | ek | Raszków Ⓒ Ⓟ
Krzyż jest znakiem przynależności do Chrystusa. Kto czyni znak krzyża świętego, kto ten krzyż umieszcza na swoim ciele czy ubraniu, mówi publicznie jestem chrześcijaninem, jestem uczniem Chrystusa – zaznaczył bp Stanisława Napierała podczas sumy odpustowej w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Raszkowie.
Witając biskupa, duchowieństwo i wiernych ks. kan. Grzegorz Kamzol wskazał, że 130 lat temu ta świątynia parafialna została konsekrowana i otrzymała imię Podwyższenia Krzyża Świętego.
W homilii pierwszy biskup kaliski przypomniał słowa św. Jana Pawła II skierowane do Polaków, aby zawsze bronili krzyża, który powrócił do miejsc publicznych, szkoły, szpitali, urzędów.
Zaznaczył, że człowiek powinien czerpać z nauki krzyża. – Jej przedmiotem jest Jezus Chrystus i Jego Ewangelia, a w Ewangelii Jezus mówi, że jest Bóg, który jest miłością miłosierną. Ile jest radosnej nadziei w tej nauce. Każdy człowiek potrzebuje przebaczenia. Z tej nauki płyną słowa Chrystusa do człowieka: „nie bój się, ty który upadłeś, zgrzeszyłeś, Bóg cię kocha i czeka, abyś wrócił do Niego”. Ta radosna nadzieja jest zamknięta w nauce krzyża – stwierdził kaznodzieja.
Podkreślił, że każdy człowiek ma swój krzyż, ale tylko w łączności z krzyżem Jezusa wychodzi z niego zwycięsko. – Tym krzyżem jest choroba, cierpienie, niepowodzenie, zawód, niepokój. Ludzie niekiedy pod ciężarem swojego krzyża załamują się, popadają w depresję, odbierają sobie życie. Człowiek nie uniesie swojego krzyża sam. Jezus chce, abyśmy ten swój krzyż życia nieśli razem z Nim. Wtedy zobaczymy, że ten krzyż może być zwycięstwem nad sobą samym, nad kłopotami, trudnościami. Krzyż staje się wartością dla człowieka, bo umożliwia mu zjednoczenie z Bogiem – mówił bp senior.
Nawiązał do modlitwy Polaków pod krzyżem. – Wczoraj Polska stanęła pod krzyżem. Była to wielka akcja modlitewna. Tysiące ludzi na różnych miejscach, w świątyniach, na ulicach, w swoich domach stawało pod krzyżem i modliło się za ojczyznę, za Polskę, w tym jakże ważnym dla niej czasie – wskazywał hierarcha.
Wyraził nadzieję, że wczorajsze stanięcie pod krzyżem prowadzone przez Ducha Świętego uderzyło we wszystkich Polaków kochających Polskę. – Najważniejsza jest ojczyzna i kto chce jej służyć to musi pamiętać o niej, nie o partii, do której należy. Chcemy, aby nastąpiło pojednanie. Gdy będą się kłócić, gdy jeden drugiemu będą wypominać różne prawdziwe i nieprawdziwe grzechy to nie można mówić, że oni kochają ojczyznę. Oni w ogóle o Polsce nie myślą. Kto kocha Polskę to o niej myśli i dla niej chce pracować, chce jej służyć – przekonywał bp Napierała.
Uroczystość odpustową zakończyła procesja wokół kościoła i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Parafia w Raszkowie istnieje od 1454 r. Obecny kościół zbudowano w latach 1882-1886 na miejscu starego, który spłonął w czasie pożaru w 1882 r. Świątynię konsekrował 15 września 1889 r. bp Edward Likowski i nadał jej tytuł Podwyższenia Krzyża Świętego.
Od 2013 r. proboszczem parafii jest ks. kan. Grzegorz Kamzol.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.