Bp Nitkiewicz: budujemy teraźniejszość i przyszłość na fundamentach wiary

Budujemy teraźniejszość i przyszłość na fundamentach wiary, kultury i cywilizacji, które położyli nasi przodkowie – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz podczas modlitwy za zmarłych biskupów i kapłanów diecezji sandomierskiej 2 października w bazylice katedralnej w Sandomierzu.

We Mszy św., której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz wraz z biskupem pomocniczym seniorem Edwardem Frankowskim, uczestniczyli kapłani, siostry zakonne, klerycy,  diecezjanie oraz przedstawiciele parafii Baćkowice, gdzie posługę proboszcza pełnił sługa Boży bp Piotr Gołębiowski.

Bp Nitkiewicz mówił na początku liturgii o tym, że śmierć stanowi niejednokrotnie zwieńczenie mysterium iniquitatis (misterium bezprawia).

– Ileż dyktatur, ideologii oraz pojedynczych osób stoi dzisiaj po stronie śmierci. Zabijanie przeciwników, skazanych oraz zupełnie niewinnych istot, jak w przypadku aborcji i eutanazji, jest w ich mniemaniu usprawiedliwione. Tylko wolność, którą często mają na ustach, stanowi dla nich problem, gdy ludzie chcą z niej korzystać nie po ich myśli – mówił główny ordynariusz, zachęcając do modlitwy w intencji niewinnych ofiar.

Hierarcha mówił również, że chociaż śmierć wywołuje w pierwszej chwili poczucie pustki, a cisza, jaka zapadła po odejściu bliskich osób może przerażać, z czasem zdajemy sobie sprawę z tego, że zmarli pozostawili po sobie bogate dziedzictwo i nadal wypełniają naszą życiową przestrzeń w tajemnicy świętych obcowania.

– Odczuwamy to szczególnie w Sandomierzu, który został wybudowany na cmentarzach. Żyjemy dosłownie na kościach zmarłych, i w tej katedrze, i na terenie domu biskupiego, a także w wielu innych miejscach. Budujemy teraźniejszość i przyszłość na fundamentach wiary, kultury i cywilizacji, które położyli nasi przodkowie: duchowni i świeccy, książęta i biskupi, proboszczowie i burmistrzowie, zakonnicy i rajcy miejscy. Dlatego myślimy o nich z wdzięcznością i powierzamy w modlitwie Bożemu Miłosierdziu – podkreślał bp Krzysztof Nitkiewicz.

W homilii ks. Rafał Kułaga, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, wyjaśnił znaczenie obchodzenia wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych oraz zachęcił do modlitwy za zmarłych.

– Dzisiejsza Msza święta uświadamia nam nie tylko wspólnotę ze zmarłymi. Uświadamia nam również solidarność naszego ludzkiego losu, który wydaje się kończyć dla wszystkich tak samo – kończy się śmiercią i grobem. Zachęca nas do prawdziwie chrześcijańskiego życia, by w każdej chwili życia być gotowym na spotkanie z przychodzącym Chrystusem – mówił kaznodzieja.

Po wspólnej modlitwie odbyła się procesja do podziemi bazyliki, gdzie modlono się o łaskę życia wiecznego dla zmarłych biskupów i kapłanów Kościoła sandomierskiego.

Wszyscy wierni, którzy chcą pomodlić się w krypcie bazyliki za zmarłych pasterzy diecezji sandomierskiej, mogą uczynić to do 8 listopada w godzinach 10.00-17.00. W tych dniach nawiedzający cmentarze lub krypty kościelne mogą uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami i ofiarować go za zmarłych.

W podziemnych niszach pochowani zostali m.in.: bp Adam Prosper Burzyński zm. 1830 r. (drugi ordynariusz sandomierski), bp Jan Kanty Lorek zm. W 1967 r., bp Marian Ryx zm. 1930 r. i biskup pomocniczy Marian Zimałek, zakonnik Bazyli Korbut, który zmarł w aurze świętości w 1772 r., sługa Boży bp Piotr Gołębiowski, który żył w latach 1902-1980 oraz ordynariusz sandomierski bp Wacław Świerzawski, który został pochowany w październiku 2017 r. Niedaleko wejścia do krypty znajduje się galeria z ich portretami.

Historia podziemi sięga 1260 roku, kiedy to po najeździe tatarskim na Sandomierz, pochowano tam mieszkańców miasta i okolic, którzy zginęli z rąk wroga. Szybko rozpowszechnił się ich kult, jako błogosławionych męczenników sandomierskich.

Podziemia katedry zostały uporządkowane w połowie XIX wieku. O tego czasu odbywają się tu tylko pochówki biskupów. W 1983 r. dokonano restauracji podziemia katedry i urządzono tam kaplicę grobową pw. Błogosławionych Męczenników Sandomierskich.