Bp Nitkiewicz: praca nie jest karą za grzechy pierwszych rodziców

Praca nie jest karą za grzechy pierwszych rodziców – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz 1 maja w parafii Kocudza, która świętowała jubileusz 25. rocznicy erygowania kościoła pw. Świętego Józefa Robotnika.

Eucharystię pod przewodnictwem ordynariusza sandomierskiego sprawowali kapłani, którzy pracowali w kocudzkiej parafii, księża dekanalni oraz zaproszeni goście. Uczestniczyli w niej także parlamentarzyści, władze samorządowe oraz liczni wierni.

W homilii biskup mówił o wartości i znaczeniu ludzkiego trudu. – Praca ma ścisły związek z godnością człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże. To podobieństwo wyraża się w udoskonalaniu świata stworzonego przez Boga. Takie jest nasze ludzkie powołanie i musimy wypełnić je jak najlepiej, dochowując wierności Bożemu prawu – mówił bp Nitkiewicz.

– Z kolei brak pracy marginalizuje i poniża człowieka. Politycy i związkowcy, którzy deklarują się jako osoby wierzące nie mogą o tym zapominać – podkreślił biskup.

Biskup zwracając się do kandydatów do bierzmowania zwrócił uwagę na ważność zdobywanej przez młodych wiedzy jako warunku dobrego przygotowania się do wejścia w dorosłość i podjęcia ważnych życiowych zadań.

Po udzieleniu sakramentu bierzmowania młodzieży gimnazjalnej Mszę św. zakończyło nabożeństwo do św. Józefa, patrona parafii.

Ks. Jan Kardaś, proboszcz parafii Świętego Józefa Robotnika, podkreślając duże zaangażowanie i troskę wiernych o sprawy wspólnoty, przypomniał historię parafii , która sięga początku lat 80-tych, kiedy w miejscu obecnego kościoła wybudowana została kaplica.

– Najpierw biskup lubelski powołał tutaj Samodzielny Ośrodek Duszpasterski. Obecną świątynię mimo trudnego czasu stanu wojennego wybudowano w ciągu roku – wyjaśniał ks. Kardaś.