Bp Olszowski do strażaków i hutników: Być wiernym Bogu to odwaga!
04 maja 2020 | 23:44 | asp | Katowice Ⓒ Ⓟ
O tym, że bycie wiernym Bogu to wyraz odwagi człowieka mówił we wspomnienie św. Floriana, patrona strażaków i hutników, bp Grzegorz Olszowski. Duchowny odprawił mszę św. za wszystkich, którym patronuje św. Florian, w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Św. Florian jest jednym ze współpatronów archidiecezji katowickiej.
W homilii biskup Grzegorz Olszowski powrócił do obrazu Jezusa Dobrego Pasterza. Przywołał wizerunek Jezusa tulącego przestraszoną owieczkę i pochylonego nad rozpadliną, który jako pasterz wyplątuje przelęknione wierzę z ciernistych krzewów. Biskup zaznaczył, że teraz ten obraz jest nam obcy, bo nie chcemy być nikomu podporządkowani i traktowani jak zwierzęta gospodarcze.
Nawiązał do słów Jezusa, który mówi: „życie moje oddaję za owce”. – Jezus za nas oddaje życie, gotowy jest do poświęceń, ryzyka. A taką postawę poświęcenia, narażenia życia dla ratowania innych sobie cenimy – podkreślał biskup przywołując tu strażaków, którzy także w czasie pandemii niosą pomoc.
Biskup pomocniczy wskazał, że Jezus jest Dobrym Pasterzem, w odróżnieniu od złego pasterza – najemnika. – Zły pasterz pracuje tylko dla zysku. Owce się nie liczą – są okazją do zrobienia interesu, nie zależy mu na owcach, nie podejmuje dla nich żadnego ryzyka. Nie łączy go z nimi żadna więź, miłość. Bywa bezwzględny, bez skrupułów – wyliczał dodając, że Dobry Pasterz zna owce i ich potrzeby oraz je akceptuje i miłuje.
Hierarcha nawiązał do dzisiejszego czytania z Dziejów Apostolskich i przemiany Apostołów po zmartwychwstaniu Jezusa. Św. Piotr pod natchnieniem Ducha Świętego idzie do pogan głosić dobrą nowinę. – Jezus Dobry Pasterz mocą swojego Ducha prowadzi nas w nieznane, wytrącając nieraz z naszego skostniałego egoistycznego myślenia – zauważył biskup.
Przypomniał o dzisiejszym patronie dania, św. Florianie, który był żołnierzem za czasów panowania cesarza Dioklecjana, który prześladował chrześcijan. Święty patron pomagał uwięzionym współbraciom, dodając im otuchy. – Początkowo starano się odwieść Floriana od wyznawania chrześcijaństwa i zmusić go do złożenia ofiary bogom pogańskim. Kiedy Florian odmówił został skatowany i z przywiązanym kamieniem młyńskim do szyi został zrzucony z mostu do rzeki Enns. Działo się to 4 maja 230 roku – przypomniał bp Olszowski.
Zauważył, że św. Florian miał ogromną odwagę, bo wybrał śmierć niż zdradę Chrystusa i dlatego jest patronem ludzi odważnych. Patronuje on m.in. strażakom, hutnikom, których praca jest pełna poświęcenia.
– Św. Florian uczy, że naśladować Jezusa Dobrego Pasterza, być wiernym Bogu to odwaga! – mówił na koniec biskup i życzył, aby dzisiejszy patron był nam przewodnikiem w życiu, służbie i pracy.
Bp pomocniczy Grzegorz Olszowski odprawił mszę św. za wszystkich, którym patronuje św. Florian, w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Liturgia była transmitowana w diecezjalnym Radiu eM i w Internecie. Św. Florian jest jednym ze współpatronów archidiecezji katowickiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.