Bp Olszowski: Dzięki Bożemu Narodzeniu możliwe jest chrześcijańskie „zakażenie” miłością
26 grudnia 2020 | 16:09 | asp/Radio eM | Katowice Ⓒ Ⓟ
Jako chrześcijanie możemy i powinniśmy stawić czoła wirusowi zła, gdyż dzięki Bożemu Narodzeniu możliwe jest chrześcijańskie „zakażenie” miłością i dobrem – mówił w święto św. Szczepana bp Grzegorz Olszowski. Biskupi z Katowic celebrowali Mszę św. w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w katedrze Chrystusa Króla. Liturgii przewodniczył metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
W homilii bp Olszowski przypomniał, że dzisiaj drugi dzień świat Bożego Narodzenia, święto św. Szczepana męczennika. Mówił o kontraście pomiędzy pierwszym a drugim świętem Bożego Narodzenia. – Wczoraj złoty ornat, radość betlejemskiej groty, dziś – czerwień szat liturgicznych, wspomnienie pierwszej ofiary, dramat zabójstwa człowieka – podkreślał.
Zastanawiał się dlaczego w ten sposób Kościół zestawia te wydarzenia. – Wobec Jezusa nie można być obojętnym – odpowiadał. Zaznaczał, że przyjmując Jezusa w znaku narodzenia i otwierając się na Jego obecność i miłość, trzeba dokonać wyboru i trwać w tym wyborze. – Trwać w podjętym wyborze znaczy być gotowym ponosić konsekwencje tego wyboru – dodawał.
Wskazywał na to, że wybierając Jezusa, nie możemy oczekiwać, że wszyscy będą akceptować nasz wybór. Musimy liczyć się z niezrozumieniem i odrzuceniem przez innych. – Ten podział nie dokonuje się gdzieś tam, nie dzieli na bliskich i dalekich, ale przebiega przez samo serce naszych rodzin, wspólnot – zaznaczał bp Olszowski dodając, że nie wszyscy cieszą się z narodzin Jezusa. – Żłobka nie można oddzielić od Krzyża, Bożego Narodzenia od Misterium Paschalnego – podkreślał.
W homilii hierarcha powiedział też, że nie można traktować Słowa Bożego jak metafory. Są bowiem proroctwa, które wypełniają się dosłownie. – Św. Szczepan doświadczył realności zapowiedzi prześladowań. Także współcześnie pozostaje ona aktualna. Odrzucanie Chrystusa, prowadzi do prześladowania Jego uczniów – mówił. Zaznaczał jednocześnie, że Słowo Boże daje realną obietnicę pomocy płynącej od Ducha Świętego.
– Wybrać Jezusa, znaczy wybrać perspektywę nieba – przypominał biskup ukazując postać św. Szczepana, dzisiejszego patrona. On wiedział dokąd zmierza jego życie i modlił się o łaskę nieba. – Kroczyć z Jezusem znaczy wiedzieć, dokąd zmierzam i jak św. Szczepan widzieć niebo – dodawał. Zachęcał, byśmy w naszym życiu, w doświadczeniach codzienności, także w obecnym czasie pandemii i niepokojów społecznych, oczyma wiary dostrzegali niebo, chwałę Boga w Jezusie Chrystusie.
Bp Olszowski mówił, że św. Szczepan doświadczył Bożego Narodzenia w swoim sercu. – Wiedział, czym jest Boże Narodzenie, wiedział, że Bóg naprawdę stał się człowiekiem, tzn. przyjął na siebie los człowieka, a więc także los prześladowanego dziecka, los uciekiniera, tułacza, los zamęczonego na śmierć skazańca – podkreślał.
To doświadczenie sprawiło, że św. Szczepan stał się odważnym świadkiem Ewangelii oraz świadkiem miłości, także nieprzyjaciół. Patron dzisiejszego dnia konając, modlił się do Boga o miłosierdzie dla mordujących go. – Do świadectwa należy przebaczenie oraz dobro, którym odpowiadamy na zło, także w wymiarze społecznym – ukazywał bp Olszowski.
Hierarcha wskazywał, że chodzi o to, by wybierać Jezusa, by on rodził się w naszych sercach i pozostał w nich w naszej codzienności, niezależnie od ceny jaką przyjdzie nam ponieść. – Jako chrześcijanie możemy i powinniśmy stawić czoła wirusowi zła, gdyż dzięki Bożemu Narodzeniu możliwe jest chrześcijańskie „zakażenie” miłością i dobrem, która przenosi się z serca na serce – przekonywał.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.