Bp Olszowski: zapominamy o celu naszego życia jakim jest niebo i wieczność
18 września 2020 | 10:29 | apis | Święty Krzyż Ⓒ Ⓟ
Przytłoczeni różnymi sprawami codzienności, zapominamy o celu naszego życia jakim jest niebo, wieczność – mówił ks. Grzegorz Olszowski, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej 17 września na Świętym Krzyżu.
Kolejny dzień odpustu ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego był okazją do szczególnej pamięci o bliskich zmarłych. Od samego rana liczni pielgrzymi, którzy przybyli do świętokrzyskiego sanktuarium, mogli na kartkach wypisywać wypominki. Czynili to obok Czarnego Ołtarza, który jest pomnikiem i epitafium upamiętniającym posługujących w tym klasztorze przez wieki benedyktynów.
Eucharystii odpustowej koncelebrowanej m.in. przez ojców oblatów, przewodniczył bp Grzegorz Olszowski, który na początku wyraził wdzięczność, że może modlić się w bazylice świętokrzyskiej.
– Chcemy pochylać się dziś nad tajemnicą Krzyża, odkrywać, że to znak naszej nadziei, miłości i zbawienia. Dzisiaj szczególnie pochlamy się nad tą tajemnicą Krzyża, który jest drogą do nieba – mówił biskup.
Hierarcha w swej homilii nawiązał do słów sentencji, która wypisana jest w krypcie benedyktyńskiej pod bazyliką świętokrzyską: „Kim ty jesteś – ja byłem, kim ja jestem – ty będziesz”.
– Przyznacie, mi rację, że im dłużej żyjemy na tym świecie, tym więcej przyjaciół, krewnych, znajomych mamy po tamtej stronie życia. I to dobrze, że w tym wielkim święcie ku czci Krzyża Świętego pamiętamy także to tych, którzy poprzedzili nas do wieczności… Dziś trzeba nam spojrzeć najpierw w niebo – wskazywał kaznodzieja.
Biskup zwrócił uwagę na słowo Boże, które mówi, że w niebie jest nasza ojczyzna. I w związku z tym należy przyjąć na drodze życia to, co Bóg w swojej woli nam przygotował.
– Chodzi o to w tym życiu, abyśmy z Krzyża Jezusa Chrystusa zrobili użytek, abyśmy to co jest znojem codziennego życia, łączyli z Krzyżem Chrystusa… To dzięki Krzyżowi dostępujemy życia i zmartwychwstania – podkreślał bp Grzegorz Olszowski.
Podczas popołudniowego nabożeństwa, wraz z całą wspólnotą zakonną i nowicjacką oraz przy udziale pielgrzymów, odprawione zostały nieszpory za zamarłych polecając Bożemu Miłosiernemu tych, których imiona i nazwiska były dziś wypisywane na kartkach wypominkowych.
W podziemiach świętokrzyskiego klasztoru pochowanych jest 82 opatów, 275 przeorów i 1080 zakonników. Obok kaplicy Oleśnickich w grobie doziemnym spoczywają doczesne szczątki jednego z oblatów, o. Czesława Bartosza OMI. Na pobliskim cmentarzu wojennym pochowani są żołnierze radzieccy, którzy zostali zamordowani przez wojska hitlerowskie w murach świętokrzyskiego opactwa w latach 1941-1942.
Na piątkowe uroczystości odpustowe pielgrzymować będą rolnicy, sadownicy, ogrodnicy, plantatorzy i pszczelarze. Mszy odpustowej przewodniczyć będzie biskup pomocniczy kielecki Marian Florczyk. W sobotę do świętokrzyskiego sanktuarium zaproszone zostały osoby indywidualne. Sprawowanym Eucharystiom przyświecać będzie hasło: „Krzyż drogowskazem na ścieżkach życia”.
Odpust zakończony zostanie 20 września. Eucharystia odpustowa przy ołtarzu polowym sprawowana będzie w intencji ludzi starszych i chorych. Udzielany będzie także sakrament namaszczenia chorych na wszystkich sprawowanych Mszach św.
Organizatorami wielodniowego odpustu są Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej, kustosze Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. W trakcie jego trwania wjazd na Święty Krzyż wolny. Z uwagi na panującą epidemię pielgrzymi proszeni są o przestrzeganie obowiązujących zasad sanitarnych.
Inicjatorem wielodniowego Odpustu Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego był w 2006 r. podczas jubileuszu życia monastycznego na Świętym Krzyżu bp Andrzej Dzięga, ówczesny ordynariusz sandomierski.
Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Inicjatorem założenia opactwa benedyktyńskiego był Bolesław Chrobry w 1006 r. Przechowywane są nim Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Od X w. do kasacji opactwa w 1819 r. gospodarzami sanktuarium byli benedyktyni, obecnie opiekę nad nim sprawują Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.