Bp Osial do bierzmowanych: to jeden z najpiękniejszych momentów w waszym życiu

„Cieszę się, że będziemy mogli razem przeżyć coś pięknego. Bierzmowanie to cudowny moment, w którym Pan Bóg będzie działał. Ale musisz zrobić jedną ważną rzecz – musisz otworzyć swoje serce” – mówił biskup pomocniczy diecezji łowickiej, Wojciech Osial w kazaniu do kandydatów do bierzmowania 22 kwietnia w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie-Zerzniu, w diecezji warszawsko-praskiej.

„Mówimy o siedmiu darach Ducha Świętego. Ale za tym hasłem kryje się przeogromna możliwość działania Pana Boga. On chce cię tu dzisiaj. Więcej – chce wejść w twoje życie. Pozwolisz mu?” – pytał młodzież bp Osial. Przypomniał kandydatom, że teraz, kiedy wchodzą w dorosłość, bardzo potrzebują tych darów. „Dawno temu rodzice przynieśli cię do kościoła, żeby cię ochrzcić. Wtedy to oni mówili za ciebie. Teraz już sam możesz mówić. I sam musisz zdecydować – czy chcesz mieć więź z Bogiem. Na przykład sam zdecydujesz, czy przyjdziesz jutro, w niedzielę, do kościoła” – tłumaczył bp Osial. Bóg przychodzi do nas, słabych, żeby nas uczynić mocnymi i radosnymi. To nie znaczy, że znikną wszystkie problemy i cierpienie. Ale nasze życie może być szczęśliwe. O bierzmowaniu mówi się czasem, że to sakrament dojrzałości – przypomniał biskup. Ale ono niczego nie kończy. Przeciwnie – otwiera nowy rozdział.

„To jeden z najpiękniejszych momentów w waszym życiu. Nie zmarnujcie tej chwili. Otwierajcie serca i módlcie się do Boga. On może uczynić rzeczy wielkie. Niech się tak stanie! Niech Duch Święty przychodzi w swojej mocy!” – zakończył homilię bp Osial.

Do bierzmowania przystąpiło 50 osób, które przygotowywały się do tego sakramentu przez dwa lata. Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie-Zerzniu to jedna z najstarszych parafii prawobrzeżnej Warszawy – została założona na początku XV wieku. Proboszczem jest ks. Krzysztof Waligóra.