Bp Pindel: Budzenie w sumieniach wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia jest dziś szczególnie pilne

„O tym, że budzenie sumień, wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia jest dziś bardziej pilne niż wtedy, gdy Jan Paweł II opublikował encyklikę „Evangelium Vitae” przypomniał bp Roman Pindel, który w uroczystość Zwiastowania Pańskiego przewodniczył Mszy św. w sanktuarium św. Józefa Bilczewskiego w Wilamowicach. Podczas liturgii biskup bielsko-żywiecki przyjął kilkadziesiąt deklaracji o przystąpieniu do dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.

W homilii biskup zwrócił uwagę, że „Dzień świętości życia” został zainspirowany apelem, jaki Jan Paweł II zawarł w encyklice „Evangelium Vitae” z 25 marca 1995 roku, w której zachęcał Kościół lokalny do budzenia w sumieniach wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i każdej kondycji.

Jak znaczył biskup, akcent postawiony jest w tym dniu na świętość życia, a nie jego obronę. Przypomniał, że podkreśla się przede wszystkim, że każde życie jest „święte” i nienaruszalne, w każdym jego etapie i stanie. „Ono jest poza kompetencjami i władzą człowieka, gdyż tylko Bóg daje życie i ma nad nim władzę” – stwierdził i przypomniał, że Bóg w Biblii jest nawet nazwany „Władcą i Przyjacielem życia” (Mdr 11, 26).

„Świętość życia brzmi bardziej jednoznacznie niż prawo do życia. Ponieważ prawo do czegoś budzi pytanie najpierw odnośnie do tego, kto nadaje to prawo, w jakim zakresie, pod jakimi warunkami. Łatwo też przejść od akceptacji prawa do życia do określania jakości życia, której poziom miałby dopiero dawać prawo do życia. Wtedy prawo jakiegoś państwa może pozwalać na skrócenie czyjegoś życia, bo ktoś się czuje zmęczony życiem, inny nie odczuwa satysfakcji z tego, że żyje, obniżył się jego komfort życiowy” – podkreślił i zauważył, że w takiej perspektywie możliwość legalnej eutanazji „może pojawić się w sytuacji, gdy ktoś boi się, że stanie się bezdomnym, albo że może nie zapewnić odpowiedniego poziomu życia dla dziecka”.

„Jeżeli nie uznaje się absolutnej świętości i nienaruszalności życia ludzkiego, zamach na nie przychodzi ze strony ideologii, rachunku ekonomicznego lub arbitralnych decyzji wobec dziecka czy chorego psychicznie” – przestrzegł i odwołał się do przykładu z historii hitlerowskich Niemiec, gdzie w 1938, na prośbę ojca niepełnosprawnego syna, Hitler udzielił mu tzw. łaski śmierci.

Zauważył, że papież Jan Paweł II już w latach 90. widział ogromne zmiany w postrzeganiu wartości życia ludzkiego. „Przemiany wiązały się w jednych krajach z dobrobytem, w innych ze zmianami prawa, w jeszcze innych ze zmianami w życiu politycznym. Dziś widzimy, że to budzenie sumień jest bardziej pilne niż wtedy” – zaakcentował.

Zwrócił uwagę, że w zadaniu budzenia sumień ważną praktyką jest modlitwa i zaangażowanie w promowanie „świętości życia”. Przyznał, że zmieniają się jednak formy i akcenty, a dziś doniosłą rolę odgrywają też takie wynalazki, jak aplikacja „Adoptuj życie”, którą można zainstalować w smartfonie.

„Oby wielu z nas stawało się coraz bardziej zdecydowanymi obrońcami życia, a także propagatorami świętości życia” – wezwał.

Uroczysta liturgia połączona z deklaracją przyjęcia dziecka w akcie duchowej adopcji była najważniejszym punktem diecezjalnych obchodów Dnia Świętości Życia. Dzień ten zbiegł się z 31. rocznicą powstania diecezji bielsko-żywieckiej.

Na zakończenie Mszy św. bp Pindel pobłogosławił kobiety oczekujące potomstwa oraz matki z małymi dziećmi. Można było także otrzymać błogosławieństwo relikwiami św. Józefa Bilczewskiego.