Drukuj Powrót do artykułu

Bp Piotrowski: celebrujemy odwieczną prawdę, że Bóg jest miłością

19 kwietnia 2020 | 14:26 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Święto Miłosierdzia Bożego wprowadza nas w odwieczną prawdę, że Bóg jest miłością – mówił dzisiaj podczas Mszy św. w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski.

W homilii hierarcha przypomniał ideę miłosierdzia, od wieków obecną w relacji Bóg-człowiek, mówił o znaczeniu cnoty pokory, przestrzegał przed nieposzanowaniem życia ludzkiego, od poczęcia po naturalną śmierć oraz przed „dewastowaniem życia” we współczesnym świecie.

– To nie dla pięknego dzieła stworzenia, którym Bóg się sam zachwycał, ale dla człowieka posłał Swojego Syna – Jezusa Chrystusa. Św. Jan w trzecim rozdziale swojej Ewangelii zanotował: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby każdy kto w niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne” (…).. Prawda o Bożej Miłości miłosiernej przebija się do naszego ludzkiego świata na różne sposoby – wyjaśniał biskup Jan Piotrowski. Wskazał na proroków, szczególnie Izajasza, psalmy, czy List św. Pawła do Galatów.

Biskup podkreślił także znaczenie pokory, o czym m.in. mówiła św. s. Faustyna Kowalska: „Prawdziwa wielkość duszy jest w miłowaniu Boga i pokorze” – pisała w Dzienniczku s. Faustyna. Niekiedy cierpiała z powodu „drzemiącej gdzieś w niej miłości własnej” i wiedziała, że „szczęśliwa może być tylko dusza prawdziwe pokorna”.

– Przyjęcie prawdy o Bożej Miłości i kształtowanie nią swojego życia wymaga przede wszystkim pokory. Pokora jest bowiem tą cnotą i tym doskonałym narzędziem do poznania prawdy o Bogu, przyjęcia Jego łaski i Jego woli. To właśnie pokora pozwoliła Maryi i licznym świętym, a wśród nich św. siostrze Faustynie i św. Janowi Pawłowi II, z ufnością spoglądać w przyszłość. Powstrzymywała ich przed obnoszeniem się z tym, czego dokonali – mówił biskup.

Zauważył, że pokora jest szczególnie bliska cnocie mądrości i roztropności, uczy, że każdy może upaść. – Człowiek mądry, pokorny i roztropny bezmyślnie nie żąda nagrody przed dobiegnięciem do wyznaczonej sobie mety – zaznaczył biskup kielecki.

Nawiązując do sytuacji we współczesnym świecie i sporów politycznych zauważył, do czego prowadzi brak pokory. Przestrzegał szczególnie przed „nieludzkim” domaganiem się prawa do aborcji i stosowaniem obraźliwych dla Polski porównań.

– Dziś z braku pokory człowiek wyzuty jest również z miłości Boga i bliźniego. Pełen jest zazdrości, a zapatrzony w sakiewkę własnych interesów różnej natury gardzi Bogiem i Jego miłosierdziem – mówił. Jako przykład wskazał „lansowanie narracji pełnej ideologicznych frazesów na jej własny użytek”.

– Wznieca się niepokój związany z ochroną życia poczętego, domagając się prawa do aborcji. Jest to działanie nieludzkie, bezbożne i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek kulturą polityczną i prawami człowieka. Ktoś napisał, że Polska jest Trzecią Rzeszą. Nie, nie wolno porównywać Polski do Trzeciej Rzeszy, ale stajemy się przez polityków krajem bezbożnym i nieludzkim – podkreślał bp Piotrowski. – Nikt nie ma prawa, by bezkarnie dewastować nasz ludzki świat, który i tak ulega degradacji – mówił.

Zachęcał, aby swoją wartość oceniać w oczach Boga i bliźnich i aby w kontekście ochrony życia – zamiast domagać się aborcji, wyrażać raczej wdzięczności medykom i wolontariuszom, którzy tak ofiarnie je chronią.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.