Bp Piotrowski: dla ideologów niezrozumiałego postępu nie ma gorszego wroga, jak rodzina
01 stycznia 2024 | 15:46 | dziar, | Kielce Ⓒ Ⓟ
Dziś dla świata i dla ideologów niezrozumiałego postępu nie ma gorszego wroga, jak rodzina – mówił biskup kielecki Jan Piotrowski, w homilii podczas wieczornej Mszy św. 31 grudnia, sprawowanej na zakończenie roku kalendarzowego w kieleckiej bazylice.
– W ostatnim dniu kończącego się roku przychodzimy, aby ze Świętą Rodziną z Nazaretu modlić się w intencji małżeństw i rodzin naszej diecezji – mówił. Zauważył m.in., że Bóg w całych dziejach stworzenia proponuje zawsze człowiekowi coś, co wiąże się z rzeczywistością i nie odsyła do postaci mistycznych, aby człowiek zawsze „mógł mówić do Boga Abba Ojcze”.
– Chcemy dzisiaj pogłębić świadomość o małżeństwie i rodzinie – stwierdził biskup przypominając za Benedyktem XVI, że „rodzina i małżeństwo nie są owocem zabiegów socjologicznych, ekonomicznych, czy kulturowych, ale taka jest wola Boża, aby człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boże, czynił sobie siemię poddaną i ją zaludniał”. – Jeśli mamy odnaleźć sens tej rzeczywistości, trzeba postawić pytanie, kim jest człowiek? – zapytywał bp Piotrowski. Zaznaczył, że „Bóg w swej miłości wychodzi człowiekowi naprzeciw”, nie odebrał On nadziei Adamowi w raju po grzechu pierworodnym i „wskazał przyszłość obiecującą”.
– Prawdziwa miłość Boga nie może pragnąć czegoś, co byłoby przeciwne tej miłości – mówił bp Piotrowski. – Obraz świata ewangelicznego nie odpowiada pragnieniom współczesnego świata, stąd tak wiele histerii wobec życia nienarodzonego, eutanazja i walka z rodziną, ubogaconą odkupieńczą miłością Jezusa Chrystusa, który podniósł rodzinę do godności sakramentu. Staje się ona wspólnotą rodzinną przez miłość i wydaje na świat nowe pokolenie – mówił bp Piotrowski.
– Oby nasze życiowe wybory budowane były na miłości i Bożych przykazaniach, które nie domagają się przywilejów niezgodnych z duchem Ewangelii -zachęcał.
Biskup przypomniał m.in. postać sł. Bożego Franciszka Blachnickiego, który w 1987 r. został podstępnie otruty przez agentów bezpieki, których to „można nawet zobaczyć w telewizji pod zmienionymi nazwiskami” . – I to jest sprawiedliwość? – zapytywał bp Jan Piotrowski. – Sługa Boży nie obalał komunizmu, ale z głęboką wiarą i nadzieją zabiegał o kształt ewangeliczny polskiej rodziny – przypominał.
– Polska była wymazana z mapy świata, język polski był zabroniony, ale przetrwała wiara, dobre obyczaje, patriotyzm i szlachetne postawy, bo przetrwała rodzina – zaznaczył bp Piotrowski. – Dziękujmy Bogu, że są wciąż szlachetne rodziny – podkreślił.
– Niech Święta Rodzina z Nazaretu czuwa nad nami i wypraszana nam potrzebna łaski, tak aby Polacy i Kościół znając ewangeliczną prawdę o człowieku odważnie służyli małżeństwu i rodzinie – powiedział na zakończenie homilii biskup kielecki.
Pod koniec Eucharystii odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu i nabożeństwo dziękczynno-przebłagalne.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.