Drukuj Powrót do artykułu

Bp Piotrowski: wywalczona sto lat temu niepodległość nie była niczyją własnością

11 listopada 2018 | 13:28 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Wywalczona sto lat temu niepodległość nie była niczyją własnością, ale dobrem wszystkich Polaków, a dziś jest dziedzictwem wszystkich bez wyjątku – mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, przewodnicząc centralnej Mszy św. w święto odzyskania niepodległości, z udziałem tysięcy kielczan.

– Sto lat temu wszyscy byli ważni – ojcowie niepodległości i chłop dający żołnierzom worek ziemniaków, modlący się za ojczyznę kapłan i żołnierz bohaterski walczący na froncie, polska matka i ojciec, robotnik i nauczyciel – podkreślił biskup kielecki.

W homilii przypomniał piękne, chlubne, ale i bolesne fakty z dziejów narodu, które kształtowały tożsamość Polaków i polskie drogi do niepodległości.

– Kiedy w 966 roku wraz z chrztem Mieszka I rodziła się piastowska Polska, a z czasem jego syn Bolesław w 1025 r. został ukoronowany na króla, zapowiadała się piękna przyszłość dla coraz mocniejszego państwa – wspominał początki państwowości kraju bp Piotrowski. Zauważył, że powstające biskupstwa, począwszy od poznańskiego, szkoły klasztorne, zakony żeńskie i męskie, biblioteki, nowe sposoby uprawy ziemi i budownictwa, wreszcie rozwój uniwersytetów wyznaczały kolejne etapy rozwoju kraju i powodowały, że „rosła królewska Polska Piastów, Jagiellonów, Wazów, królów elekcyjnych”.

Przypomniał także trudne okresy wojen, grabieży, najazdów – „ale to właśnie w takiej Polsce rozkwitało życie naukowe w Akademii Krakowskiej” – mówił biskup, wymieniając m.in. Mikołaja Kopernika, innych uczonych, świętych oraz „bohaterów różnych epok i stanów, którzy budowali pomyślność kraju”. Czasom dobrobytu i rozwoju biskup przeciwstawił „dziejową niezgodę, niesprawiedliwość społeczną, prywatę, zdrady, co sprawiło, że w XVIII wieku podjęte reformy nie były owocne”.

– Nie zawiodła matka ziemia, przyroda, dobra naturalne, ale człowiek, pełen pychy i zarozumiałości, któremu obca stała się pokora i duch pojednania (…), a Polska piękna mądrością i odwagą swoich synów i córek poprzednich pokoleń, szanująca sumienia swoich poddanych, stała się miejscem pogardy, niewoli i prześladowań od swoich najbliższych sąsiadów. Wtedy prorocy nie byli mile widziani, a wiara w Boga i miłość do ojczyzny nie były już najwyższym dobrem – mówił biskup. – Polska pod rozbiorami podobna była do owej ewangelicznej wdowy, uboga, ale jakże wspaniałomyślna, dająca wszystko do świątynnej skarbony – zauważył także hierarcha. Wdowa uwierzyła, że Bóg wiary dochowuje, na wieki.

Biskup podkreślał, że „mimo lat niewoli i zaplanowanych perfidnie procesów rusyfikacji i germanizacji, rodził się nowy człowiek, zdolny do ofiary i trudu”, wymieniając więzionych w kajdanach na Sybirze, bohaterów zrywów powstańczych, ludzi nauki, kultury, sztuki, zesłańców itd.

Zauważył, że „nadzieja rodziła się z wiary i miłości w sercach tych, którzy wiedzieli, że ojczyzna to coś więcej niż granice, przemysł i bogactwo”.

– Prośmy, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i MB Łaskawej Kieleckiej, aby ojczyznę wyrosłą na gruncie odzyskanej sto lat temu niepodległości Pan Bóg pobłogosławił – zakończył homilię biskup kielecki.

Po Mszy św. miały miejsce liczne uroczystości patriotyczne w różnych punktach miasta.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.