Bp Put: stosunek do ludzi cierpiących jest miarą naszego człowieczeństwa

Nasz stosunek do ludzi chorych, cierpiących jest miarą naszego człowieczeństwa – powiedział 12 lutego biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko – gorzowskiej Adrian Put w czasie Mszy św.,  której przewodniczył w Hospicjum św. Kamila w Gorzowie Wielkopolskim z okazji przypadającego dzień wcześniej Światowego Dnia Chorych.

Podczas Mszy w kaplicy Miłosierdzia Bożego, hierarcha z kapelanem hospicjum ks. Piotrem Krysztofiakiem udzielili wiernym sakramentu namaszczenia chorych. Z Komunią św. bp Put nawiedził chorych leżących, którzy na monitorach umieszczonych w salach, oglądając mogli duchowo uczestniczyć w Eucharystii.

Po Mszy św. bp Adrian Put w towarzystwie delegacji m.in wicewojewody lubuskiego Dariusza Popławskiego oraz Elizy Rudnickiej, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta nawiedził 17 pacjentów leżących. Wraz z delegacją  przemieszczał się dwu osobowy zespół muzyczny z harfą, a przedstawiciele hospicjum ustawiali obok chorych kolorowe prymulki.

Kapłan zaznaczył, że stosunek do ludzi chorych, cierpiących jest miarą człowieczeństwa. Tak jak  potrafimy się o nich zatroszczyć, to pokazuje jakim jesteśmy społeczeństwem, jakim ja jestem człowiekiem.

Dalej mówił, że Światowy Dzień Chorego ustanowiony przez Jana Pawła II jest okazją aby sobie uświadomić, że chorzy są pośród nas i zapytać czy chcemy pomagać, czy potrafimy, czy tylko izolujemy chorych i jesteśmy od nich daleko.

Następnie przypomniał, że papież Franciszek postawił pytanie: czy potrafimy tylko leczyć ciało czy też potrafimy stanąć obok człowieka i być z nim?

Bp Put podkreślił, że jednym z przejawów rozwiniętego społeczeństwa jest to, że potrafi nie tylko leczyć i zabezpieczyć we wszystko, co jest potrzebne opiece zdrowotnej, ale  potrafi też stanąć obok chorego, dotknąć go i być przy nim.

Liturgię Mszy św. ubogaciły Ewelina Kozłowska ze Strzelec Krajeńskich z parafii św. Franciszka, która grała na harfie, a pieśni śpiewała Agata Konsik z parafii Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wielkopolskim.

Bp Adrian Put w rozmowie z KAI na pytanie, czy zdrowie człowieka jest najważniejsze, czego ludzie sobie najczęściej życzą przy różnych okazjach, odpowiedział, że nawet życie nie jest wartością najwyższą. Dla ludzi wierzących priorytetem najwyższym jest zbawienie. My pielgrzymujemy, idziemy odważnie w stronę Ojca.

– Zdrowie jest bardzo ważne, Bóg zachęca nas do troski o nie, pokazując, że troska o chorego to jest czyn miłosierdzia. Czyli jest to ważne nie tylko w odniesieniu do drugiego człowieka ale jest to miłosierdzie okazane także sobie. Ale jeśli by się okazało, że zdrowie miałoby stać się jakimś bożkiem w naszym życiu, dla którego poświęcimy wszystko, to znaczy, że coś jest w tych relacjach zaburzone. Zdrowie jest ważne i trzeba o nie dbać bo jest darem Boga ale musimy je widzieć w pewnej perspektywie tej ujmującej rzeczywistość  zbawienia – podkreślił duszpasterz, który podczas kazania wskazywał, na znaczenie bycia przy osobie chorej, cierpiącej.

Gorzowskie Hospicjum św. Kamila we wrześniu ub. roku świętowało jubileusz 30-lecia. Prezesem stowarzyszenia hospicjum jest Tadeusz Iżykowski, placówką od roku kieruje Jolanta Gintowt, kapelanem jest ks. Piotr Krysztofiak.

Światowy Dzień Chorego ustanowił św. Jan Paweł II. Po raz pierwszy obchodzony był 11 lutego 1993 r. w Lourdes.