Bp Rakoczy: nie bądźmy „narodem renegatów”

„Patrząc w przyszłość, nie można lekceważyć grobów przodków i dokonań przeszłych pokoleń" – ostrzegał bp Tadeusz Rakoczy, który przewodniczył 11 listopada Mszy św. w intencji ojczyzny w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Bielsku-Białej. W modlitwie uczestniczył bp Paweł Anweiler, zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego.

Biskup bielsko-żywiecki przestrzegał przed fałszowaniem historii i lekceważeniem dorobku przeszłych pokoleń. „Grozi to okaleczeniem wspólnotowej więzi i utratą naszego fundamentu” – akcentował kaznodzieja i cytował słowa prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego o tym, że naród, który wstydzi się historii i wychowuje młode pokolenia bez powiązań z przeszłością jest „narodem renegatów”.

Biskup przypominał, że doświadczenie historyczne podpowiada, jak łatwo władza może zastawić pułapki na powierzony jej naród. „Dlatego dbajmy, niezależnie od historycznego czasu, o nasze narodowe dziedzictwo” – apelował i podkreślał, że polskie narodowe wartości w czasie II wojny światowej przetrwały dzięki Kościołowi, środowiskom narodowym, niepodległościowym i AK-owskim oraz licznym rodzinom polskim.

Hierarcha zaznaczył, że państwo polskie nie jest własnością „jednej rządzącej partii czy koalicji”. Nawiązując zaś do słów ks. Piotra Skargi, przypominał, że rządzący mają służyć ludziom, których powierzył im Bóg.

Bp Anweiler zauważył, że niezbywalnym prawem każdego człowieka jest prawo do wolności. „Do tego prawa wyzwala człowieka Bóg w swojej miłości, udzielający jej z łaski każdemu, kto wierzy. Szczególną cząstka człowieka jest jego zdolność do tęsknoty. Musi być ona dookreślana. Jedno z takich dookreśleń tęsknoty to marzenie ” – mówił duchowny i podkreślał, że dzisiejsza rocznica budzi i odbudowuje nadzieję. „Dla wielu ta nadzieja się ziściła w 1918 roku” – dodawał.

W uroczystościach udział wzięli parlamentarzyści, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, przedstawiciele dowództwa wojska, policji i straży pożarnej, harcerze oraz bielscy komandosi.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości przeszli z pochodniami na pobliski cmentarz, na którym spoczywają żołnierze polegli w I i II wojnie światowej. Po wspólnej modlitwie biskupów katolickiego i luterańskiego odbył się Apel Poległych z udziałem Kompanii Honorowej 18 Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego.

Uroczystość zakończyła ceremonia składania kwiatów przez delegacje, uczestniczące w obchodach święta.