Bp Rakoczy: nie zamykajmy oczu na dziejące się zło

Bez Bożej pomocy i modlitwy nie jesteśmy w stanie urzeczywistnić cywilizacji życia i miłości we współczesnym świecie – mówił dziś bp Rakoczy podczas Mszy św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Liturgia pod przewodnictwem ordynariusza była kulminacyjnym momentem czuwań modlitewnych na terenie diecezji bielsko-żywieckiej w intencji rodzącego się życia w łączności papieżem.

Podczas homilii biskup zaznaczył, że ludzie wierzący muszą angażować się na rzecz obrony życia. „Chrystus wzywa nas, byśmy byli uważni. To wezwanie oznaczy dziś także: nie zamykajmy oczu na dziejące się wokół nas zło, starajmy się rozumieć świat, który nas otacza. Ten świat, który za pozorami otwartości, dostępności wszystkiego dla wszystkich, i troski o życie, bywa w wielu swoich aspektach zagrożeniem dla życie, gruntem, na którym wyrasta kultura śmierci” – podkreślił bp Rakoczy.

Biskup zaapelował, by w zaangażowaniu na rzecz życia nie zapominać o wychowaniu młodych, przedstawiając im właściwą wizję płciowości i rozumienia oblubieńczego znaczenia ciała. „Nie można uchylać się od obowiązku zapewnienia, przede wszystkim młodej i starszej młodzieży, autentycznego wychowania do płciowości i miłości, formacji zawierającej wychowanie do czystości jako cnoty, która sprzyja osiągnięciu osobowej dojrzałości i poszanowaniu oblubieńczego ciała. W takim dziele wychowania nie należy pomijać refleksji o cierpieniu i śmierci” – podkreślił hierarcha.

Wraz z biskupem modlili się przedstawiciele różnych stowarzyszeń katolickich z terenu diecezji. Obecni byli m.in. działacze pro-life, Akcji Katolickiej oraz Rycerze Kolumba.

Podczas uroczystych nieszporów, które poprzedziły Eucharystię, ks. dr Franciszek Płonka, kierujący Wydziałem Duszpasterstwa Rodzinnego w bielsko-żywieckiej kurii podkreślał, że sobotnie czuwanie w łączności z papieżem ma przypomnieć o tym, jak realne są zagrożenia wobec życia.

„Wiecie doskonale, jak to ludzkie życie jest poniewierane, jak jest traktowane jako przedmiot. Tego człowieka można zamrozić, odmrozić, produkować, oczywiście można zabić, selekcjonować. Nadużyć jest cała plejada, właściwie nieznana nam jeszcze, ale możliwa. Temu przedmiotowemu traktowaniu człowieka wszystkiemu Bóg mówi 'nie’, w Jego imieniu również Kościół mówi ‘nie’” – mówił kapłan.

Sobotnie czuwanie w bielskim kościele zakończyła adoracja przed Najświętszym Sakramentem.

Od 25 listopada we wszystkich parafiach diecezji bielsko-żywieckiej odbywały nabożeństwa ekspiacyjne za dzieci uśmiercone przed narodzeniem, grzechy in vitro oraz modlitwy o nawrócenie aborterów.