Bp Ryczan: kto próbuje do krzyża dołożyć inną ideologię, ten się przy krzyżu nie modli

Kto próbuje do krzyża dołożyć inną ideologię, ten się przy krzyżu nie modli – mówił 3 maja w bazylice katedralnej bp Kazimierz Ryczan, zwracając się w homilii do parlamentarzystów, samorządowców, radnych wszystkich opcji politycznych oraz kilku tysięcy kielczan zebranych na Eucharystii. Biskup kielecki ubolewał, że tragedia smoleńska podzieliła Polaków.

W homilii bp Ryczan przypomniał genezę obrania Maryi Królową Polski – potop szwedzki, śluby Jana Kazimierza w katedrze lwowskiej oraz trwanie narodu polskiego przy Maryi – Królowej w najtrudniejszych momentach historii ojczyzny, a także obecne dramatyczne wydarzenia, związane z miejscem krzyża w życiu publicznym.

Bp Ryczan zauważył, że „20-wieczne królowanie Maryi zostało potwierdzone pod krzyżem współczesnej niewoli – niemieckiej i rosyjskiej”, w wojennej i powojennej historii Polski, z „budowaniem nowych szańców”, gdy ”nowoczesny wróg rozpoczął bój o duszę narodu”.

Przypomniał m.in. wyrzucanie krzyża ze szkół w czasach PRL, likwidowanie patriotów z AK, uwięzienie Prymasa Wyszyńskiego i odnowienie przezeń ślubów Jana Kazimierza oraz stan wojenny, który był ponownym „ukrzyżowaniem narodu”. „Smutno tylko, że zabójcy współczesnych Polaków w świetle naszych sądów są niewinni, ale wszystko to osądzi Pan Bóg” – mówił biskup kielecki.

Wyraził ubolewanie nad faktem, że tragedia smoleńska podzieliła Polaków. „Przy krzyżu na Krakowskim Przedmieściu pogubili się, prezydent, władze miasta, miejscowi duchowni, język dyskusji stał się obraźliwy – stwierdził bp Ryczan. – Kto próbuje do krzyża dołożyć inną ideologię, ten się przy krzyżu nie modli” – dodał hierarcha. Podkreślił także, że naród ma prawo do całej prawdy o tragedii smoleńskiej.

Biskup zaapelował o trwałą pamięć spuścizny Jana Pawła II, za którego beatyfikację dziękujemy także w to maryjno-patriotyczne święto oraz do sięgania do wartości Konstytucji 3 maja. Wezwał do jedności władz, radnych, polityków wszystkich opcji, gdyż „wszyscy jesteśmy jednakowo odpowiedzialni za świętokrzyski skrawek naszej ojczyzny”.

Homilia biskupa została nagrodzona brawami wiernych, którzy wypełnili bazylikę i pomimo deszczu, tłumnie stali także na zewnątrz.

Po Mszy św. nastąpił przemarsz duchowieństwa, przedstawicieli władz miasta i województwa, służb mundurowych, kilkudziesięciu pocztów sztandarowych – z bazyliki kieleckiej pod Pomnik Czynu Legionowego. Tam kontynuowane są miejskie uroczystości z udziałem m.in. Kieleckiego Szwadronu Kawalerii, Artylerii Pieszej Księstwa Warszawskiego, Bractwa Kurkowego, formacji mundurowych i zespołów tanecznych.