Bp Ryś do ewangelizatorów: „nie tylko raz w roku na Woodstocku”!
05 sierpnia 2017 | 13:48 | Kostrzyn / wm / bd Ⓒ Ⓟ
Bp Grzegorz Ryś przestrzegał ewangelizatorów Przystanku Jezus przed zmuszaniem do wiary. „Są takie rzeczy, takie momenty, które człowiek musi coś zrobić sam. A ty bardzo byś chciał mu pomóc, bo go kochasz. Ale nie możesz nic zrobić. Musisz mu pozostawić przestrzeń do wolności” – napominał krakowski biskup pomocniczy.
Prosił o przemyślenie faktu, że Bóg jest bezradny w stosunku do człowieka ogarniętego niedowiarstwem. „Radykalna miłość szanuje człowieka do końca. (…) Ta ewangelia to Dobra Nowina o Bogu, który potrafi być bezradny, bezsilny. W swojej wszechmocy nie może nic zrobić wśród swoich bliskich. Nie może z miłości do człowieka. Pomyślcie nad tym” – zachęcał duszpasterz, który drugi dzień głosił Słowo Boże, a potem podczas spotkania odpowiadał na każde zadane pytanie.
Natomiast po Eucharystii bp Ryś spotkał się z ewangelizatorami, przypominając im, że tylko z rozmów twarzą w twarz z Jezusem rodzi się doświadczenie bycia posłanymi, bycia „sianymi”. Podkreślał, że nie tak bardzo liczy się to, co mają do powiedzenia, ważniejsze jest to, kim są. „Bądźcie niepowstrzymani w swoich apetytach ewangelizacji, nie tylko raz do roku na Woodstocku!” – apelował bp Ryś.
W piątek o godz. 17 w wielkim namiocie Przystanku Jezus odbyło się spotkanie ewangelizacyjne prowadzone przez zespół „TAU”. Wystąpił raper, który przed kilkoma laty doznał daru nawrócenia. Obecnie cieszy się dużą liczbą sprzedanych płyt z muzyką Wielbiącą Boga.
Czytaj także: Bp Lechowicz na Przystanku Woodstock
Odbyły się także spotkania ewangelizacyjne prowadzone przez zespoły: „Propaganda Dei” i „Pancerne Ryby”. W czwartek ponad tysiąc woodstokowiczów słuchało także muzyki ewangelizacyjnej zespołu „2 TM 2, 3”.
Robert Kościuszko, rzecznik prasowy Przystanku Jezus w rozmowie z KAI powiedział, że niezwykłe rzeczy dzieją się wokół krzyża, tam rockowcy spotykają się z kapłanami i siostrami duchownymi, tam także się spowiadają. Są to ciągłe doświadczenia wiary – mówił Robert Kościuszko.
Zauważył, że zdarzają się przykre przypadki, słychać przekleństwa, próby przemocy czy chęć siłowego wtargnięcia na teren Przystanku Jezus, ale najwięcej jest radości i przyjaznej atmosfery. „Czujemy się całkowicie bezpieczni, ponieważ jest policja, która opiekuje się i zapewnia bezpieczeństwo prawie jak w przedszkolu” – podkreślił żartobliwie rzecznik.
Przystanek Jezus jest inicjatywą ewangelizacyjną od 1999 r. towarzyszącą festiwalowi rockowemu PW, jako alternatywa dla młodych ludzi poszukujących sensu życia. Przystanek Jezus i Przystanek Woodstock potrwają do 6 sierpnia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.