Bp Siemieniewski na Karkonoskim Orszaku Trzech Króli

6 stycznia ulicami Jeleniej Góry przeszedł XI Karkonoski Orszak Trzech Króli. W uroczystości wziął udział biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Orszak poprzedziła Msza św. bazylice św. Erazma i Pankracego, podczas której oprawę muzyczną, jak i później podczas orszaku, zapewnił zespół góralski Janicki z Borówna.

– Uroczystość Objawienia Pańskiego to dzień radości, wdzięczności wobec Pana Boga, dzień chwały Bożej, która zamieszkała między nami i która objawiła się w Jezusie Chrystusie – powiedział na rozpoczęcie modlitwy bp Siemieniewski.

Odnosząc się do ogłoszenia daty świąt związanych z tajemnicą Jezusa Chrystusa, które będą obchodzone w nowym roku wskazał, że dzieło Jezusa, wyrażone zwłaszcza w męce, śmierci i zmartwychwstaniu to swego rodzaju słupy milowe ukazujące nam właściwy kierunek naszego życia zmierzającego do celu, jakim jest zbawienie, życie wieczne z Chrystusem. – To wszystko przypomina nam początek, czyli rozpoczęcie tego dzieła od uroczystości Narodzenia Pańskiego i uroczystości Objawienia Pańskiego – podkreślił.

Zaznaczył też, że Objawienie to nie tylko informacja o tym, że Słowo stało się Ciałem. – To strumień światła, który z nieba spada na ziemię. Dlatego chrześcijaństwo przypomina otwarte okno, przez które pada ten promień światła bożego. Dlatego trzeba patrzeć w górę, skąd nadchodzi zbawienie – wyjaśnił.

Bp Siemieniewski zauważył, że zwyczaj organizowania orszaków Trzech Króli, jest przedłużeniem tego, co dokonuje się w Eucharystii. – To sposób na pokazanie nam samym i także innym, że jest się z czego cieszyć, że są radości większe niż tylko radości tego świata, że jest radość nieskończona, do której są zaproszeni wszyscy, to wreszcie sposób na ewangelizację, czyli głoszenie dobrej nowiny o Jezusie Chrystusie – powiedział.

Mówiąc o postaciach Mędrców ze Wschodu zwrócił uwagę na przemianę, jaka się w nich dokonała. – Nie jest ważne to, jaki człowiek słucha Ewangelii, nie jest ważne to, że przychodzimy do Jezusa z naszymi grzechami, słabościami. Ważne jest to, z jaką łaską od niego odchodzimy. Każda droga, która prowadzi do spotkania z Synem Bożym jest drogą dobrą i owocną – mówił.

Po Mszy św. przy bazylice i budynku Zespołu Szkół Katolickich zgromadził się tłum wiernych, którzy wyruszyli w orszaku. Przeważały rodziny z dziećmi, młodzież, byli też harcerze i skauci. Barwnemu pochodowi przewodziła gwiazda i kapela góralska.

Podczas drogi uczniowie i dzieci jeleniogórskich szkół i przedszkoli przedstawiali scenki mówiące o narodzeniu Jezusa. Orszak zakończył się na placu ratuszowym pokłonem Trzech Króli przed narodzonym Jezusem i św. Rodziną. Było też wspólne kolędowanie.

W organizację Karkonoskiego Orszaku zaangażowali się: Karkonoskie Stowarzyszenie Edukacyjne u Erazma i Pankracego, Zespół Szkół Katolickich, władze miasta oraz inne instytucje i osoby prywatne. Podczas Orszaku można było wesprzeć fundusz Zespołu Szkół katolickich dobrowolna ofiarą.

W diecezji legnickiej orszaki odbyły się w kilkunastu miejscowościach, min. w Lubinie, Bogatyni, Kamiennej Górze, Chobieni.