Bp Śmigiel: Bóg udzielając nam daru życia, zaprosił nas do wędrówki
20 lipca 2019 | 15:54 | ej | Toruń Ⓒ Ⓟ
Od 18 do 21 lipca trwają w Hartowcu Diecezjalne Dni Młodzieży. Spotkanie skupia blisko 200 młodych ludzi, którzy wraz z opiekunami, duszpasterzami, siostrami zakonnymi i klerykami spędzają wakacyjny czas na pogłębianiu swojej wiary. Podczas konferencji rozważają temat sakramentu namaszczenia chorych. Tegoroczne hasło DDM w Hartowcu to: Przyjdźcie do Mnie wszyscy… (Mt 11,28). Organizatorem spotkania jest Duszpasterstwo Młodzieży Diecezji Toruńskiej „Kotwica”.
Mszy św. w sobotnie południe 20 lipca przewodniczył biskup toruński Wiesław Śmigiel. W homilii nawiązał do czytań biblijnych przeznaczonych na ten dzień. Mówił o wędrówce Izraelitów do ziemi obiecanej, która składała się z wielu etapów, ale pierwszym z nich było wyruszenie w drogę. – Żeby wyjść, najpierw trzeba podjąć decyzję, ona jest niezwykle trudna. Człowiek przyzwyczaja się do swojego życia, a kiedy wpadnie w grzech, to wydaje mu się, że jest to najlepsza sytuacja na świecie – podkreślił.
Hierarcha zauważył, że sam Bóg nazwał siebie Drogą, Prawdą i Życiem. Zaznaczył, że „Bóg udzielając nam daru życia zaprosił nas do wędrówki, a w podróży okazuje się, że aby ją dobrze odbyć potrzeba nieustannego wysiłku. Nie ulega wątpliwości, że najtrudniej jest zrobić pierwszy krok, to dotyczy wszystkiego”.
Bp Śmigiel podkreślił, że na drodze do zbawienia czeka nas wiele przeciwności i nie mamy wiedzy, co nas czeka. – Bóg Izraelitom nie daje pewności, że ich droga będzie prosta, że nie będzie przeszkód na tej drodze. My, kiedy ruszamy w drogę też nie otrzymujemy od Boga zapewnienia, że wszystko będzie idealnie. Po ludzku nawet nie wiemy, czy wszystko dobrze się skończy. Wiemy jedno, jeśli Bóg będzie blisko nas, a my będziemy działali według Jego przykazań i tego, co nam podpowiada, to ostatecznie On nas na pewno doprowadzi do nieba i pozwoli, byśmy byli członkami Królestwa Bożego, tego jesteśmy absolutnie pewni – mówił.
Jednak Bóg nie pozostawia nas samych z wątpliwościami i kryzysami, które pojawiają się na drodze. Hierarcha dodaje, że „jedynym zapewnieniem, jakie daje nam Bóg, jest zapewnienie o Jego obecności, czuwaniu, nieustannym byciu z nami. Jego obecność nie zastąpi naszego trudu i wysiłku podróży, nie ustrzeże nas przed upadkami i błędami, jednak pokusą jest niewyruszenie w podróż i myślenie, że przeszkody, które będą na drodze, są tak potężne, że nie warto podejmować wysiłku”.
Biskup przestrzegał, że często za późno przychodzi nam refleksja o tym, by zmienić swoje życie. Każda zmiana w życiu łączy się z podjęciem decyzji i odpowiedzialności, a to w dzisiejszych czasach przychodzi nam to z wielkim trudem. Jednak „Pan Bóg w swoim miłosierdziu nieustannie staje na naszej drodze i podpowiada nam, ze to jest właśnie ten moment, kiedy mamy zmienić swoje życie”. Bóg jest większy niż wszelkie zło i nasze złe uczynki.
Młodzi ludzie często są pełni lęku o to, co czeka ich w przyszłości, o swoje możliwości i o to, czy podołają poleconym im zadaniom. Bp Śmigiel zaznaczył, że w dzisiejszych czasach „jedną z pokus, którą próbuje atakować nas zły duch jest pokusa pozostania na miejscu, niepodjęcia życia, lęku przed nim”. Widać to w spadku powołań, niepewności i odkładaniu decyzji o tym, jak ma wyglądać życie na przyszłość.
Na zakończenie biskup toruński przypomniał, że każdy człowiek na drodze swojego życia może posilać się chlebem żywym – Ciałem Chrystusa, które da mu siły do pokonywania przeszkód i będzie wzmacniało w czasie prób i niepewności.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.