Bp Śmigiel do rolników: diecezja jest silna Bogiem w dużej mierze dzięki ludziom wsi

Do Częstochowy na tegoroczne ogólnopolskie dożynki przybyła ponad 600-osobowa grupa rolników z diecezji pelplińskiej. Starostami krajowego dziękczynienia za tegoroczne plony byli małżonkowie Katarzyna i Arkadiusz Kropidłowscy z Nowego Barkoczyna w diecezji pelplińskiej. Z rolnikami przybył administrator diecezji pelplińskiej bp Wiesław Śmigiel, który przy tej okazji powiedział, że rolnicy stanowią ogromnie ważną rolę w życiu religijnym diecezji, i że mają oni „głęboką świadomość, że jeśli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą”.

Do starostów tegorocznych dożynek jasnogórskich, Katarzyny i Arkadiusza Kropidłowscy bp Śmigiel skierował specjalny list, w którym wyraził radość z ich wyboru na reprezentantów ludzi wsi z całej Polski. To wyróżnienie dla wybranych starostów, ale także dla diecezji pelplińskiej, podkreślił. Biskup napisał, że diecezja pelplińska jest silna Bogiem „między innymi dlatego, że spora część jej mieszkańców zajmuje się rolnictwem”. W dalszej części listu dodał: „kto zajmuje się hodowlą, sieje, dogląda swojego dobytku i zbiera plony, ten ma głęboką świadomość, że jeśli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą”. Zauważył, że rolnicy są „bliżej Stwórcy” dzięki swojej pracy i wierze. Hierarcha dziękował małżeństwu Kropidłowskim za „wzorowe życie rodzinne i zaangażowanie religijne, przez wielką troskę o budowanie Kościoła Domowego”. Tegoroczni starostowie mają pięcioro dzieci i mieszkają na Kaszubach.

Bp Śmigiel spotkał się z rolnikami swojej diecezji na Jasnej Górze. Podziękował im oraz towarzyszącym im księżom za trud całorocznej pracy, za podtrzymywanie zwyczajów chrześcijańskich w rodzinach i pielęgnowanie w rodzinach ducha pobożności.

Pielgrzymka rolników do Częstochowy przybyła już w sobotę 1 września. Uczestniczyli oni w nocnym czuwaniu. Przygotowali liturgię sobotniej Mszy św. na Jasnej Górze oraz sporą część liturgii centralnych uroczystości w niedzielę.

Do Częstochowy przyjechali z tradycyjnymi wieńcami żniwnymi i symbolami ludowymi regionów, z których pochodzą, przede wszystkim z Kaszub i z Kociewia. Wyjazd organizował diecezjalny duszpasterz rolników ks. kanonik Zbigniew Wysiecki.