Bp Śmigiel po rezygnacji papieża: w Kościele nie ma lęku, bo Bóg go nadal prowadzi

W Kościele nie ma lęku, bo Bóg go nadal prowadzi – powiedział dziś na antenie diecezjalnego radia Głos biskup pomocniczy pelpliński Wiesław Śmigiel, komentując decyzję Benedykta XVI o rezygnacji z urzędu. Biskup przyznał, że informacja o tym była zaskakująca.

Po głębszej refleksji zrozumiał jednak, że „jest to decyzja bardzo odważna i trzeba Ojca Świętego za nią podziwiać”.

„Wpisuje się ona w cały pontyfikat tego papieża, który jest człowiekiem bardzo pokornym i który zawsze na pierwszym miejscu stawiał sprawy Kościoła” – powiedział bp Śmigiel. Oceniając kończący się pontyfikat zauważył, że temu papieżowi wiele trudnych spraw Kościoła udało się uporządkować. Do tychże problemów zaliczył sprawy dyscypliny w Kościele, problemy pedofilii, a także skomasowany atak na Kościół.

Nawiązując bezpośrednio do papieskiej decyzji, bp Śmigiel zauważył, że kodeks prawa kanonicznego przewiduje dla duchownych wszystkich stopni możliwość przejścia w stan spoczynku. „Jeżeli papież podjął taką decyzję, to należy ją uszanować i modlić się w intencji Ojca Św., żeby miał dużo sił, bo przejście w stan senioratu jest bardzo trudne” – powiedział.

Mówiąc o przyszłości kard. Józefa Ratzingera, biskup stwierdził, że nie spodziewa się po nim bezczynności. „Na pewno odda się lekturze teologicznej, nadrobi zaległości, będzie oddawał się modlitwie i doczekamy się jego wspaniałych dzieł teologicznych, gdyż mamy do czynienia z wybitnym intelektualistą i wierzę, że Kościół jeszcze wiele od niego otrzyma” – powiedział biskup. Zauważył, że Benedyktowi XVI wypadło kierować Kościołem po wielkim papieżu Janie Pawle II, ale sprostał temu zadaniu i bardzo harmonijnie przez ten czas Kościół przeprowadził.

Bp Śmigiel zachęcił do modlitwy za Benedykta XVI, a także za nowego papieża, który powinien być święty, gdyż współczesny Kościół i świat potrzebuje świadków czyli ludzi, którzy nie wchodzą w uwikłania tego świata i nieustannie świadczą o Bożej miłości i prawdzie. Potrzebujemy papieża odważnego, świętego i dynamicznego.