Bp Solarczyk wraz z wiernymi modlił się za Benedykta XVI

Dziękując Bogu za papieża Benedykta i zawierzając go wiecznej miłości Boga, przyjmijmy to nasze dzisiejsze doświadczenie jako zaproszenie na przełomie kalendarzowych lat, abyśmy w tym, co jest darem naszego czasu, potrafili dostrzec Boga i Jego dzieła – powiedział bp Marek Solarczyk, który w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny przewodniczył Mszy świętej za zmarłego papieża-seniora Benedykta XVI. Eucharystia sprawowana była wieczorem, 31 grudnia.

– W modlitwie mszalnej, którą rozpoczęliśmy Eucharystię, było nawiązanie do określenia, że papież był robotnikiem winnicy Pańskiej. Kiedy rozpoczynał swój pontyfikat jako Benedykt XVI, wypowiadał bardzo pokorne stwierdzenie, że chce być pokornym i wytrwałym robotnikiem winnicy Pańskiej. Możemy przecież i w taki sposób odczytać obraz winnicy jako pięknej uprawy Bożej miłości, która owocuje, wymaga troski i warto się nią dzielić – mówił w homilii bp Marek Solarczyk.

Na zakończenie Eucharystii bp Solarczyk nawiązał do wizyty Benedykta XVI w 2006 roku w Polsce, łącząc nauczanie ówczesnego papieża w Polsce z noworocznymi życzeniami dla obecnych na liturgii i dla wszystkich diecezjan.

Przypomniał, że papież Benedykt, kiedy odwiedził Polskę w 2006 roku, 25 maja, cztery lata po wizycie u nas w katedrze, miał spotkanie z duchowieństwem w archikatedrze warszawskiej. – Byłem świadkiem tamtych wydarzeń i wtedy do nas, kapłanów, powiedział, że mamy być przede wszystkim specjalistami od kontaktu ludzi z Bogiem. Mamy czerpać z tego, co jest Bożą mądrością, świętością, tym dzielić się i to objawiać innym. Przywołuję to jako życzenie dla nas, niosących i obdarzonych sakramentem święceń kapłańskich, i życzę wam, kochani, na ten nowy Rok, aby w życiu was małżonków, rodziców i dziadków objawiła się prawda, że jesteście specjalistami od odkrywania, chronienia i przekazywania miłości Boga – podkreślił bp Solarczyk.