Bp Stułkowski na Drodze Krzyżowej: przyciągnął nas tu wywyższony Pan

Wszystkich do Kościoła Chrystusowego przyciąga wywyższony Pan. On zbawia każdego człowieka indywidualnie, ale do Jego domu idzie się wspólnie – powiedział bp Szymon Stułkowski na zakończenie Drogi Krzyżowej ulicami płockiego Starego Miasta. W piątkowy wieczór przeszli w niej pod hasłem „Droga Chrystusa drogą Kościoła”.

Bp Stułkowski na zakończenie nabożeństwa Drogi Krzyżowej zaznaczył, że kończy się ona w farze, czyli w miejscu, w którym od lat płocczanie szukali wstawiennictwa i obrony. W farze na wiernych spoglądają święci jezuici, związani Płockiem i diecezją: św. Stanisław Kostka i św. Andrzej Bobola. Biskup zaznaczył, że wszystkich do udziału w nabożeństwie przyciągnął wywyższony Pan.

– Przyciągnij Panie wszystkich do siebie. Przyciągnij nasze rodziny, nasze parafie i naszą diecezję. Wzbudź powołania do kroczenia Twoją drogą w sercach młodych ludzi. Tyś nauczył jak mamy dźwigać swój krzyż: z ufnością w Bogu i z miłością ku niebu. Tyś nauczył, jak mamy pokonywać cierpienie, z miłością ofiarować je za innych. Obdarz nas Panie upragnionym pokojem. Pozwól poznawać, odkrywać i ukochać Twój Kościół – modlił się biskup płocki.

Uczestnicy nabożeństwa przeszli od katedry do kościoła parafii św. Bartłomieja. W trakcie wysłuchali rozważań nawiązujących do miłosierdzia Bożego i św. Faustyny Kowalskiej, św. Jana Pawła II i służebnicy Bożej m. Józefa Hałacińskiej, której doczesne szczątki znajdują się w farze. W miejscu tym trwa modlitwa sióstr pasjonistek o beatyfikację założycielki zgromadzenia.

W wydarzenie zaangażowali się m.in. Chór Pueri et Puellae Cantores Plocenses pod dyrekcją Anny i Wiktora Bramskich, siostry zakonne, alumni seminarium, księża, lektorzy, uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego PUL im. 4 Pułku Strzelców Konnych w Płocku z katechetą Krzysztofem Dobaczewskim.