Bp Suetta: Aborcja w konstytucji Francji to bardzo niebezpieczny sygnał
09 marca 2024 | 10:19 | SIR, pb | San Remo Ⓒ Ⓟ
Niedawne wpisanie aborcji do francuskiej konstytucji to „bardzo niebezpieczny sygnał, ponieważ chce się uświęcić tę praktykę jako prawo”. Taką opinię wyraził biskup włoskiej diecezji Ventimiglia-San Remo – Antonio Suetta.
„Możliwość skorzystania z dobrowolnego przerwania ciąży, powszechnie i zgodnie z prawdą nazywanego aborcją, jest często upowszechniana tak, jakby była osiągnięciem cywilizacji. Dla mnie jest zupełnie na odwrót” – stwierdził hierarcha. Odwołując się do faktu, że parlament przegłosował tę zmianę prawa przytłaczającą większością głosów (780 za, 72 przeciw), bp Suetta wskazał, że „już to samo w sobie jest złym znakiem antycywilizacji”.
Przyznał, że po decyzji parlamentu „w rzeczywistości nic się nie zmienia, ponieważ aborcja była już dozwolona we Francji, tak jak jest dozwolona w większości krajów na świecie”. Jednak „ten sygnał jest bardzo niebezpieczny”, ponieważ „chce się niemal uświęcić praktykę aborcji jako prawo”. Dlatego „Papieska Akademia Życia słusznie zauważyła, że usunięcie życia ludzkiego z jakiegokolwiek powodu nie może być uważane za prawo”.
Biskup Suetta zwrócił też uwagę na świętowanie tej decyzji we Francji, łączenie z wyświetleniem hasła promującej ją kampanii na wieży Eiffla w Paryżu. To, jak się wyraził, „ludowe święto” jest „bardzo niebezpiecznym znakiem degradacji moralnej, upadku cywilizacji, ale także naciśnięcia pedału gazu obojętności, próby przedstawienia aborcji za wszelką cenę tak, jakby nie była morderstwem, jakby chodziło jedynie o wolność samostanowienia kobiety i tak, jakby abortowany płód nie był już osobą ludzką”.
Hierarcha przypomniał, że ustawy nie są jedynie wynikiem procesów zachodzących w społeczeństwie, ale pełnią także funkcję edukacyjną. Dlatego promowanie włączenia do francuskiej ustawy zasadniczej „prawa do aborcji” staje się bezpośrednio promocją aborcji, która zawsze jest dramatem i czynem niedozwolonym. Tym bardziej, że dzisiaj stosowna jest ona „z błahych powodów”, a nie przede wszystkim w sytuacjach ekstremalnych.
„Do aborcji ucieka się, ponieważ próbowano zdestabilizować i zniszczyć rodzinę. Do aborcji ucieka się, ponieważ niestety młodzi ludzie nie wiedzą, czym naprawdę jest uczuciowość i seksualność i nie wiedzą, jak je przeżywać w autentycznie wolny i ludzki sposób” – podkreślił włoski biskup.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.