Bp Suski: żyjemy w czasach miłosierdzia

Żyjemy w czasach zbawienia, czasach łaski i Bożego miłosierdzia – mówił bp Andrzej Suski w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. 8 grudnia, w dniu inauguracji Jubileuszu Miłosierdzia, biskup toruński przewodniczył Mszy św. w kościele mariackim w Toruniu, podczas której nastąpiło wprowadzenie relikwii bł. Jana z Łobdowa, należącego do grona pierwszych toruńskich franciszkanów.

Zgromadzonych licznie parafian i mieszkańców Torunia powitał proboszcz parafii mariackiej ks. prał. Józef Nowakowski, który przedstawił sylwetkę bł. Jana z Łobdowa. Wskazał także na to, że nie przypadkowo wprowadzenie relikwii odbywa się 8 grudnia, w dzień Niepokalanego Poczęcia NMP. Tego bowiem dnia, w tej świątyni, zgromadzili się na modlitwie pierwsi franciszkanie, którzy przybyli do Torunia. Ks. prał. Nowakowski wyraził nadzieję, że obecność bł. Jana z Łobdowa stanie się inspiracją do ożywienia kultu Niepokalanej oraz pobudzi ducha franciszkańskiego, zwłaszcza w rozpoczynającym się Jubileuszu Miłosierdzia.

W homilii bp Suski podkreślił, że gromadzimy się tego dnia na modlitwie, by wyśpiewać razem z aniołami w Niebie „Cała piękna jesteś Maryjo”. Czynimy to dlatego, że tak dyktuje nam serce i podpowiada wiara. Przypomniał nauczanie Kościoła dotyczące Niepokalanego Poczęcia Matki Zbawiciela. – Duchowe piękno Matki Bożej, choć niewątpliwie jest szczególnym darem, wymagało od Niej współpracy z łaską – mówił bp Suski. Ona, na słowa anioła, na ów wielki dar, odpowiada postawą gotowości wypełnienia tych słów i swojej misji. – Maryja rezygnuje z siebie, pozwala działać w sobie wyłącznie Bogu i w pełni świadomie otwiera siebie na Boże działanie, decyduje się przyznać Bogu prawo do działania i dzięki tej decyzji staje się tak naprawdę współdziałającą – mówił hierarcha.

– Na duchowe piękno Matki Bożej składa się więc pełnia łaski, ale także posłuszeństwo wiary. Posłuszeństwo radykalne, całkowite, bezwarunkowe – dodał bp Suski. Wszystko, co nastąpiło później było konsekwencją tej pierwszej decyzji. Na przyjście Mesjasza ludzkość czekała od zarania dziejów. Od pierwszej obietnicy zbawienia po grzechu pierworodnym. Biskup Suski stwierdził, że z ust do ust, z pokolenia na pokolenie, przekazywano sobie wiadomość rozbudzającą wielkie nadzieje. Przyjdzie Odkupiciel, który zmiażdży głowę węża i wyzwoli ludzi z więzów grzechu i śmierci. Ta nadzieja wypełniła się dzięki pokorze i posłuszeństwie Maryi. To, co było niemożliwe, zjednoczenie z Bogiem, stało się dostępne przez Chrystusa Syna Maryi, pełnej łaski.

– Chrystus jest pomostem między ludźmi a Stwórcą, między grzesznikami, a Najświętszym Bogiem – mówił bp Suski. To przez Jezusa, który jest Bramą, mamy przystęp do Ojca. On nas prowadzi ku przyszłości, a idąc za Nim idziemy ku zbawieniu, na spotkanie z Bogiem. Idąc za Nim nie pobłądzimy, bo sam powiedział o sobie, że kto idzie za Nim „nie będzie chodził w ciemnościach, lecz będzie miał światło życia”. – Jeżeli Go przyjmujemy idziemy w świetle, a jeśli Go nie przyjmujemy ciemność jest wokół nas. Nie rozumiemy samych siebie i nie rozumiemy świata – dodał. Nie można zatem usunąć Chrystusa z dziejów ludzkości. – Wystarczy usunąć Chrystusa, a wszystko się usunie – mówił hierarcha.

– Dwa tysiące lat temu, w odległym od nas Nazarecie Bóg wszedł w dzieje ludzkości, dzieje każdego człowieka, dzieje każdego z nas. Wieczność w kroczyła w czas – powiedział bp Suski. Podkreślił, że żyjemy w pełni czasów. Dzięki Chrystusowi czas stał się dla nas czasem zbawienia. Hierarcha zaznaczył, że odwieczną pieśnią człowieczą jest narzekanie na złe, niesprzyjające czasy, utyskiwanie na krótkotrwałość czasów dobrych. – Dla nas chrześcijan, od dwóch tysięcy lat trwają dobre czasy. Musimy to sobie często przypominać. Nastały czasy spełnienia Bożych obietnic i miłosierdzia. Czas spełnienia, czas pojednania z Ojcem, czas obdarowania ludzkości obecnością Boga, czas, w którym śmierci zostało odebrane ostatnie decydujące słowo, czas, w którym każdy z nas ma dostęp do źródła miłosierdzia – mówił. W tym czasie nie jesteśmy sami, bo Jezus Chrystus stał się towarzyszem naszej drogi.

Hierarcha nawiązując do bulli papieża Franciszka ogłaszającej Jubileusz Miłosierdzia przypomniał, że uroczystość Niepokalanego Poczęcia pokazuje w jaki sposób Bóg działa od początku naszej historii. Po grzechu Adama nie pozostawił ludzkości samej. Na ogrom grzechu Bóg odpowiada pełnią przebaczenia. Miłosierdzie jest większe od każdego grzechu i nikt nie może ograniczyć miłości Boga, który przebacza. Niech czułe spojrzenie Maryi, naszej Matki, pomaga nam w przeżywaniu roku jubileuszowego. – Razem z Maryją odkrywajmy radość z czułości Boga – zakończył bp Suski.

Przed błogosławieństwem bp Suski poświęcił medaliki z wizerunkiem Niepokalanej i zaprosił na uroczystość otwarcia drzwi jubileuszowych w toruńskiej katedrze 13 grudnia na godz. 12.

Po Mszy św. wierni oddali cześć relikwiom bł. Jana z Łobdowa, wielkiego czciciela Matki Bożej i człowieka miłosierdzia.