Bp Turzyński: emigracja może również służyć krzewieniu wiary
05 lutego 2024 | 13:03 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ
Ok. 25 mln Polaków lub osób, które mają polskie korzenie, mieszka poza granicami naszego kraju. Mogli się o tym dowiedzieć uczestnicy „Spotkania u McGivney’a”, które odbyło się 4 lutego w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Radomiu. Konferencję pt. „Kościół w życiu Polaków na emigracji” wygłosił biskup Piotr Turzyński, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
– Te 25 mln osób to 67% obecnego stanu Polski. To jest w pewnym sensie dramat i ból, że jesteśmy tak bardzo rozsiani po całym świecie – zauważył bp Turzyński.
Duchowny stwierdził, że być może emigracja w oczach Bożych służy krzewieniu wiary. Jako przykład podał polskie parafie w Niemczech, które są uważane za najbardziej kwitnące wiarą. – Mogłem wysłuchać, jak niemieccy księża zazdroszczą polskim wspólnotom, że mają pełne kościoły. Odwiedziłem wiele takich wspólnot. Od rana do wieczora w niedzielę są pełne kościoły. Przychodzą nawet Niemcy, bo lubią przeżywać wiarę we wspólnocie. Oni nawet nie znają języka polskiego, ale są tam, bo lubią ten klimat. Dlatego można mówić o świadectwie wiary Polaków wobec innych narodów. Zresztą będąc na obchodach 100-lecia polskiej parafii w Manchester, miejscowy biskup dziękował Polakom za przekazywanie wiary i piękna rodziny – mówił delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
Biskup Piotr Turzyński mówiąc o wielu pozytywnych rzeczach, zwracał uwagę, że trzeba mieć świadomość, że do polskich kościołów chodzi od 10 do 20% procent naszych rodaków.
„Spotkania u McGivney’a” to comiesięczne, cykliczne spotkania dla wszystkich mężczyzn niezależnie o wieku, na których podejmuje się ważne i ciekawe zagadnienia, pogłębia się swoją wiarę i integruje we wspólnej męskiej formacji. Organizatorami wydarzenia są Rycerze Kolumba.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.