Bp Tyrawa: chrześcijaństwo to prawda o Bogu i człowieku

„W chrześcijaństwie chodzi o Boga i człowieka” – powiedział bp Jan Tyrawa. W uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ordynariusz przewodniczył w katedrze Mszy św. z okazji odpustu ku czci patronki diecezji, Matki Bożej Pięknej Miłości.

W swoim słowie biskup wskazał na wielkość i ważność chrześcijaństwa. Podkreślił, że rozpatrując tę kwestię, należy mówić przede wszystkim o Bogu. – Bóg, którego nikt nigdy nie widział, który mieszka w niedostępnej światłości, jest przecież jednocześnie „Bogiem z nami”. Bogiem, który jest z człowiekiem. W takiego Boga wierzymy. Takiemu Bogu ufamy – powiedział.

Według biskupa Tyrawy, ta prawda ma ogromne znaczenie dla rozumienia samego człowieka. – Bóg stwarza go bowiem na swój obraz i podobieństwo. Chrześcijaństwo tego podobieństwa broni. To właśnie ono, jak tylko mogło, wolność wyeksponowało. Ono powiedziało człowiekowi, że jest wolny, że wolność jest jego pierwszym zadaniem – mówił. – Gdzie człowiek ma swoją wolność rozpoznać? – pytał bp Tyrawa. – Tylko przez prawdę, czyli przez poznanie rzeczywistości, którą jest również on sam. Wnikając w rzeczywistość, jaka go otacza, rozpoznaje swoją wolność. Ona nie może być jednak oderwana od prawdy – dodał ordynariusz bydgoski.

Kaznodzieja przekonywał, że współczesność ten związek z prawdą zagubiła. – Dlatego wciąż trzeba nam wracać do rzeczywistości, do logiki bytu, do Boga, który jest logiczny. To jednak nie wszystko. Oprócz logiki bytu, jest bowiem logika miłości. Tej logiki także uczy na chrześcijaństwo. Tej logiki uczy nas Maryja, której święto dziś obchodzimy – Matka Boża Pięknej Miłości – zakończył bp Tyrawa.

Odpust co roku obchodzony jest w bydgoskiej katedrze – w miejscu, w którym od stuleci czczona jest w cudownym wizerunku Matka Pięknej Miłości. – Dzisiaj tej modlitwy potrzeba bardziej niż kiedykolwiek. Stąd chociażby Rok Wiary, dany nam przez Ojca Świętego Benedykta XVI, jako dar i zadanie. Chodzi o to, abyśmy wszyscy bardziej zbliżyli się do Boga. Przewodniczką na tej drodze jest Matka Najświętsza – powiedział ks. prałat Stanisław Kotowski.

Proboszcz katedry przypomniał słowa Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, które Sługa Boży wypowiedział w bydgoskiej farze w 1966 r. podczas koronacji obrazu. "Jak dobrze się stało, że w tej świątyni została ukoronowaną Miłość, aby władać w tym mieście, abyście przychodzili tutaj odmieniać, uszlachetniać swoje serca w nieustannym przezwyciężaniu samych siebie, na dobro Boga i na dobro własnego otoczenia, waszych bliźnich: dzieci, mężów, żon, sąsiadów, zależnych w pracy i tych, którym w pracy podlegacie, aby wszędzie zwyciężała miłość" – mówił prymas.

W uroczystościach odpustowych wzięli udział kapłani, wierni, a także przedstawiciele władz miejskich i służb mundurowych.