Bp Włodarczyk: ataki na św. Jana Pawła II to próba zdegradowania wielkiego rodaka
05 listopada 2022 | 20:36 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ
„Zatrzymujemy się w tym miejscu, by przypomnieć sobie o Janie Pawle II w kontekście ataków, które się nasiliły. Są one próbą zdegradowania wielkiego rodaka, dzisiaj świętego” – mówił w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Bydgoszczy bp Krzysztof Włodarczyk.
Biskup bydgoski, który poprowadził różaniec ulicami grodu nad Brdą, zainicjowany przez Wojowników Maryi, odniósł się do niedawnego apelu działaczy lewicy. Zwrócili się oni do Rady Miasta Bydgoszczy i marszałka województwa o odebranie honorowego obywatelstwa Janowi Pawłowi II. – To zmasowany atak na autorytet, próba odcięcia od bogactwa jego nauczania, złamania nas na drodze wiary – mówił.
Bp Włodarczyk dodał, że modlitwa w pierwszą sobotę miesiąca jest dobrą okazją do tego, by przywołać kilka dat i wydarzeń z czasu pontyfikatu Jana Pawła II. Pierwsza z nich była nawiązaniem do 16 października 1978 roku, czyli wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. „Bałem się przyjąć ten wybór, ale zrobiłem to w całkowitym zaufaniu do Jego Matki, Panienki Przenajświętszej. Oto stoję przed wami, aby wyznać naszą wspólną wiarę, naszą nadzieję i naszą ufność w Matkę Chrystusa i Matkę Kościoła” – cytował głowę Kościoła.
Jak zauważył, Jan Paweł II rozpoczął pontyfikat z głębokim przeświadczeniem, że będzie nad nim czuwała Maryja. Przekonaniem, że Ona sama poprowadzi go zgodnie z zamysłami Boga. – Papież szedł maryjną drogą od młodości dzięki wskazaniom z Traktatu św. Ludwika Grignion de Montfort. Jednak wraz z wyborem na Stolicę Piotrową, poprzez zrządzenia Bożej Opatrzności, rozpoczął swoją fatimską drogę – zaznaczył.
W tym miejscu bp Włodarczyk nawiązał do zamachu na placu św. Piotra. – Papież, choć po ludzku bezbronny w tym starciu, nie był sam. Po zamachu powiedział: „Byłaś mi Matką zawsze, a w sposób szczególny 13 maja 1981 roku, kiedy czułem przy sobie Twoją opiekuńczą obecność…”. Pozostaje pytanie, dlaczego Bóg chciał, by Maryja ocaliła życie papieżowi? W mrocznych cieniach zamachu kryły się wielkie plany Bożej Opatrzności. Wielu w tym znaku pragnęło dostrzec wskazanie, że Wojtyła został wybrany po to, by maryjnemu doświadczeniu wyniesionemu z Polski nadać wymiar ogólnokościelny – powiedział.
Bp Włodarczyk przypomniał, że Jan Paweł II, jeszcze w szpitalu, uświadomił sobie zbieżność dat: zamachu i pierwszego objawienia fatimskiego. – Wówczas nałożyły się na siebie dwa twierdzenia, które okazały się kluczem do odczytania Bożego szyfru. Jedno: „Za przyczyną Matki Bożej życie zostało mi na nowo darowane”. I drugie: „Zrozumiałem, że jedynym sposobem ocalenia świata od wojny, ocalenia od ateizmu, jest nawrócenie Rosji zgodnie z orędziem z Fatimy”. Papież wiedział już, że ocaliła go Pani Fatimska. Więcej, wiedział, że żyje po to, by wypełnić Jej żądanie – mówił, nawiązując do 25 marca 1984 roku, czyli momentu, poświęcenia świata i Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi.
Biskup bydgoski dodał, że dokonał się – jak pisała s. Łucja – „pierwszy triumf Niepokalanego Serca Maryi”. – Zaznaczyła również, że Ojciec Święty dlatego prosił o sprowadzenie figury Matki Bożej z Fatimy, by nikt nie miał wątpliwości, iż wypełnia właśnie Jej prośbę – mówił, podkreślając, że wspomniany akt poświęcenia świata i Rosji stanowi istotę orędzia z Fatimy.
Na zakończenie biskup przywołał datę 8 października 2000 roku i zawierzenie przez papieża Kościoła Maryi. – Nieprzypadkowo akt oddania Matce nowego tysiąclecia Jan Paweł II związał z Eucharystią. Przecież jest ona miejscem najpełniejszej obecności Boga w świecie! Tam, gdzie sprawuje się Eucharystię, niebo spotyka się z ziemią, a nasze modlitwy zanoszone do Boga są w szczególny sposób wysłuchiwane. Może dlatego najważniejszym elementem nabożeństwa pierwszych sobót jest właśnie Eucharystia. Sama Matka Boża nazwała je „Komunią świętą wynagradzającą w pierwsze soboty” – podsumował bp Krzysztof Włodarczyk.
Mieszkańcy miasta, diecezji, goście i Wojownicy Maryi dotarli do sanktuarium na Wyżynach spod bydgoskiej katedry.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.