Bp Włodarczyk o świątyniach stacyjnych: to budowanie jedności lokalnego Kościoła

„To budowanie jedności całego lokalnego Kościoła” – powiedział o liturgii stacyjnej biskup Krzysztof Włodarczyk. W ramach nowenny do uroczystości 20-lecia diecezji, ordynariusz wytypował poszczególne kościoły, ustanawiając je stacjami wielkopostnego nawrócenia i zyskania szczególnych łask. Jako pierwsza wybrana została parafia pw. Świętego Krzyża w Bydgoszczy, gdzie bp Włodarczyk przewodniczył liturgii w Środę Popielcową.

Modlitwa w wielkopostnych kościołach stacyjnych potrwa do Wielkiej Środy. – Duchowość całej liturgii stacyjnej koncentruje się wokół trzech zasadniczych elementów. Pierwszym jest wymiar pokutny – zrodzony ze słuchania Słowa – mówił biskup, wskazując na modlitwę, post i praktyki miłosierdzia. Drugim jest ukazanie danego miejsca, jako przestrzeni świętej, kodującej w sobie wielowiekowe dziedzictwo. Trzeci element stanowi wymiar jedności całego Kościoła wobec swojego biskupa – dodał.

– Wierni poznają dzięki kościołom stacyjnym całe duchowe bogactwo miejsc, gdzie żyli święci, gdzie modlili się, gdzie znajdują się ich relikwie. Poznają miejsca, które uznawane są za święte, „gdzie modlitwa wydaje się owocniejsza”. – Liturgia stacyjna jest okazją do poznania się różnych wspólnot parafialnych, grup religijnych. To budowanie jedności całego lokalnego Kościoła – powiedział.

Sama tradycja świątyń stacyjnych narodziła się w Rzymie. W poszczególne dni Wielkiego Postu wierni spotykali i spotykają w innym kościele na specjalnej liturgii. Do dziś najbardziej wymownym znakiem Rzymie jest pierwszy kościół w Środę Popielcową, którym jest Bazylika św. Sabiny na Awentynie.

W diecezji bydgoskiej bp Krzysztof Włodarczyk wyznaczył 51 miejsc. Mają być one otwarte przez cały dzień, a centralnym wydarzeniem będzie zawsze msza święta. W kościołach stacyjnych mają być sprawowane sakrament pokuty i pojednania oraz nabożeństwa wielkopostne.