Bp Wodarczyk w rocznicę pacyfikacji „Wujka”: tu umierała 36 lat temu cała Polska

Tu cierpiała i umierała 36 lat temu cała Polska – te słowa podczas homilii w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach skierował bp Adam Wodarczyk do zebranych na Eucharystii w 36. rocznicę pacyfikacji KWK „Wujek”. Eucharystii przewodniczył metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

Pomocniczy biskup katowicki przybliżył zgromadzonym w kościele postaci górników. – Dzisiaj, jak każdego roku, od 36 lat, chcemy pomodlić się za śp. 9 górników zamordowanych podczas pamiętnej pacyfikacji kopalni Wujek przez oddziały ZOMO dnia 16 grudnia 1981 r., w pierwszych dniach stanu wojennego – stanu wojny komunistycznej, sowieckiej dyktatury z polskim narodem – mówił bp Wodarczyk.

– Modlimy się także za inne ofiary tamtego niełatwego czasu walki komunistycznej władzy z narodem. Nasza modlitwa, pełna zadumy i szacunku dla ludzkiego dramatu śmierci, jest również dziękczynieniem za ofiarę życia tych 9-ciu z Wujka, bo myślę, że wszyscy obecni w tej świątyni, na czele z Panią Premier, mamy głębokie przekonanie, graniczące z pewnością, że z tej ofiary życia 9 z „Wujka”, wyrosła ta wolna i niepodległa Ojczyzna nasza, w której dzisiaj żyjemy z dumą – dodał pomocniczy biskup katowicki.

Hierarcha stwierdził, że „ci, którzy wtedy zginęli są znakiem i symbolem całego narodu, na który komunistyczna dyktatura podniosła wtedy rękę”. – W tych 9 z „Wujka” cierpiała i umierała cała Polska, abyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnej, dumnej, godnej, najjaśniejszej Rzeczpospolitej – mówił bp Wodarczyk. – W cierpieniu rodzin zmarłych górników było cierpienie całego narodu… – dodał po chwili.

Pomocniczy biskup katowicki cytując wypowiedzi członków rodzin zamordowanych górników zauważył, że „nie było w nich nienawiści, żądzy odwetu i bluźnierstwa dla oprawców”. Podkreślił, że pomordowani górnicy oraz ich rodziny udzielają nam dzisiaj lekcji miłości do Boga, Ojczyzny i Rodziny. – Oni uczą nas także tej najbardziej wymagającej miłości, która umie przebaczać, która modli się za nieprzyjaciół, która urazy nie chowa i krzywdy chętnie daruje – powiedział podczas homilii.

Podczas Eucharystii w kościele na Brynowie modlili się katowiccy biskupi pomocniczy Marek Szkudło oraz Adam Wodarczyk, jak i abp senior Damian Zimoń. W kościele był także obecny bp Marian Niemiec z diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli także przedstawiciele rządu oraz samorządu na czele z b. premier Beatą Szydło. Był także obecny wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, prezydent Katowic Marcin Krupa oraz przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz.

Po Eucharystii jej uczestnicy przeszli pod krzyż przy KWK „Wujek” gdzie odbył się apel poległych oraz złożono wieńce i kwiaty.

Pacyfikacja kopalni „Wujek” miała miejsce 16 grudnia 1981 r. w związki z wprowadzeniem w Polsce stanu wojennego. Podczas operacji przeprowadzonej siłami milicji oraz wojska i w wyniku strzałów Plutonu Specjalnego ZOMO zginęło 9 górników, a 23 zostało rannych.