bp Zając: Eucharystia domaga się świadectwa

Aby Komunia Święta nie stała się tylko znakiem zewnętrznej pobożności, muszę wołać przed każdym otwarciem ust: „Panie, przymnóż mi wiary!” – mówił bp Jan Zając w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, gdzie przewodniczył Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej. W swojej homilii mówił o konieczności dawania chrześcijańskiego świadectwa.

Biskup swoje rozważania oparł o tekst pieśni „Sław języku tajemnicę”. – Ten stary hymn Kościoła rozlega się dziś po wszystkich wieczernikach świata. Opisuje Ostatnią Wieczerzę, podczas której Boski Mistrz powierzył ludzkości przedziwny sakrament Swego Ciała i Krwi – powiedział.

– Prawda jest jasna. Wspólnota celebrująca Wieczerzę Pańską urzeczywistnia Paschę. Eucharystia nie jest tylko pamiątką dawnego obrzędu, ale żywym odtworzeniem największego czynu Zbawiciela – przypomniał bp Zając.

W czasie homilii biskup zwrócił się również do kapłanów: – My, kapłani, sprawując każdego dnia Mszę Świętą, własnymi rękami dotykamy Cudu. Kościół nieustannie powtarza słowa Jezusa i wie, że ma to czynić aż do końca świata. Umysł ludzki czuje się bezradny w obliczu takiej tajemnicy – mówił.

Ponadto podkreślił, że być kapłanem oznacza „być szafarzem świętych tajemnic”: – Nawet wśród zwątpienia i utrapień, my, kapłani, wraz z całym Kościołem wyznajemy i głosimy: „Przed tak wielkim Sakramentem upadajmy wszyscy wraz”.

Nawiązując do czytania z Księgi Wyjścia biskup przypomniał, że ustanowienie Eucharystii jest związane z paschalnym obrzędem opisanym w Starym Testamencie. – Jest tam mowa o baranku, którego ofiara miała uwolnić lud wybrany od zagłady. Jednak „niech przed Nowym Testamentem starych praw ustąpi czas” – powiedział, kolejny raz nawiązując do hymnu Pane lingua gloriosi.

– Słowo Boże dzisiejszego wieczoru kieruje nasz wzrok ku nowemu Barankowi, który mocą Krwi dobrowolnie przelanej na krzyżu ustanowił nowe i ostateczne przymierze. To jest właśnie Eucharystia: sakramentalna obecność Ciała złożonego w ofierze i przelanej Krwi nowego Baranka – powiedział bp Zając.

Honorowy kustosz Sanktuarium nawiązał także do obrzędu mandatum: – Tym gestem Jezus przypomina uczniom wszystkich czasów, że Eucharystia domaga się dawania o niej świadectwa przez posługę miłości wobec braci i sióstr.

– Prawdziwe uczestnictwo w Eucharystii musi rodzić braterską miłość w naszych rodzinach, wspólnotach i w całym Kościele – apelował bp Zając. – Miłość miłosierna rodzi się z Eucharystii. Przyjmując Ciało i Krew Pańską zanurzam się w w tajemnicy miłości, w tajemnicy ofiary. Aby Komunia Święta nie stała się tylko znakiem zewnętrznej pobożności, muszę wołać przed każdym otwarciem ust: „Panie, przymnóż mi wiary! Panie, zaradź memu niedowiarstwu!” – dodał.