Bp Zając: Jezus nie należy do przeszłości, ale żyje w teraźniejszości

– On nie tylko powrócił do życia, ale On jest samym życiem. Jest Synem Bożym, jest żywy. Jezus nie należy do przeszłości, ale żyje w teraźniejszości. Jest wiecznym dzisiaj Boga samego – mówił bp Jan Zając w czasie Wigilii Paschalnej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Bp Zając zwrócił uwagę, że wydarzenie nocy zmartwychwstania nie tylko zmieniło życie kobiet, które odkryły pusty grób, ale odmieniło losy całej ludzkości. – On nie tylko powrócił do życia, ale On jest samym życiem. Jest Synem Bożym, jest żywy. Jezus nie należy do przeszłości, ale żyje w teraźniejszości. Jest wiecznym dzisiaj Boga samego – mówił biskup podkreślając, że ta nowość Boga ukazuje się jako zwycięstwo nad grzechem, złem, śmiercią – nad tym wszystkim, co gnębi życie i czyni je mniej ludzkim.

Honorowy kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zauważył, że troski dnia codziennego związane m.in. z epidemią powodują, że człowiek popada w smutek, a nawet w rozpacz. – Tam jest śmierć. Nie szukajmy tam Chrystusa, który przecież żyje – mówił bp Jan Zając i prosił, by tej nocy nie zamykać się na nowość, którą Bóg pragnie wnieść w życie człowieka.

Bp Zając zwrócił uwagę, że Kościół w centrum liturgii Wigilii Paschalnej stawia obrzęd wyrzeczenia się zła i szatana i wyznania wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. – Siostro i bracie, zgódź się, aby zmartwychwstały Jezus wszedł w twoje życie. Przyjmij Go z ufnością. On jest życiem. Jeśli dotąd byłeś od Niego daleko, to zbliż się z wiarą – przyjmie cię z otwartymi ramionami – tłumaczył biskup.

– Nie bójcie się ciemności, nienawiści, śmierci, szatana. Chrystus już to wszystko pokonał. Dzisiaj Pan i Zbawiciel przynosi nam pokój i radość życia – mówił honorowy kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Podkreślał, że każdy wierzący musi być świadkiem zmartwychwstałego Jezusa w świecie.

Po liturgii Wigilii Paschalnej wokół Bazyliki Bożego Miłosierdzia przeszła procesja rezurekcyjna.