Bp Zieliński: brak troski o dobro wspólne przybiera niekiedy formę zdrady Polski
11 listopada 2022 | 21:26 | xwp | Kołobrzeg Ⓒ Ⓟ
Brak troski o dobro wspólne, szkalowanie i znieważanie polskiej tradycji narodowej przybiera niekiedy formę zdrady Polski, poprzez przedkładanie obcych interesów nad sprawy ojczyzny – powiedział dziś bp Zbigniew Zieliński. Biskup koadiutor diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej przewodniczył Mszy św. za ojczyznę w konkatedrze w Kołobrzegu.
Biskup koadiutor diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Zbigniew Zieliński przewodniczył Mszy św. za ojczyznę w konkatedrze w Kołobrzegu. W wypełnionej bazylice w uroczystości wzięli udział także przedstawiciele parlamentu oraz władz samorządowych z prezydent Kołobrzegu Anną Mieczkowską.
W homilii biskup przypomniał wydarzenia z historii naszej ojczyzny, ukazujące proces utraty oraz odzyskania niepodległości. Jak przyznał, do popadnięcia w niewolę w wyniku rozbiorów przyczyniły się nie tylko czynniki zewnętrzne, ale także wewnętrzne, wśród których jednym z najważniejszych był upadek elit.
– Rzeczpospolita upadła nie tylko w wyniku przemocy sąsiednich mocarstw, ale także z powodu win i zaniedbań społeczeństwa, przede wszystkim szlacheckiego, a zwłaszcza części arystokracji, dygnitarzy państwowych i także, niestety, niektórych hierarchów kościelnych. Szczególnie bolesne były prywata i egoizm, zdrada ojczyzny przez wielu magnatów oraz współdziałania z wrogami – mówił biskup.
Kreśląc historię zrywów narodowowyzwoleńczych, biskup wskazał na rolę czynnika duchowego oraz moralnego w dochodzeniu Polaków do wolności. – Droga do odzyskania przez naród polski swego niepodległego i suwerennego państwa wiodła nie tylko przez walkę zbrojną, starania polityczne, dyplomatyczne, czy poprzez pracę kilku pokoleń Polaków, ale przede wszystkim przez zawierzenie Bogu i wytrwałą modlitwę – stwierdził hierarcha.
W tym kontekście, odnosząc się do obecnej sytuacji Polski, biskup powiedział, że odzyskana 104 lata temu niepodległość wymaga troski o ojczyznę od każdego pokolenia Polaków. Zachęcił, aby obchodzona rocznica stała się okazją do refleksji nad obecnym stanem ojczyzny i zagrożeniami dla jej suwerennego bytu.
– Odstępowanie od wiary katolickiej i chrześcijańskich zasad jako podstawy życia rodzinnego, narodowego i państwowego, jak byśmy nie chcieli go uzasadniać, to jedno z zagrożeń, którego nie można, w kontekście przywoływanych dziś wydarzeń historycznych, nie zauważyć – powiedział bp Zieliński.
Duchowny stwierdził, że szerzące się zniewolenia, szczególnie wśród młodej generacji, stanowią fundament ciągłego osłabiania polskiej tkanki społecznej. „Spośród wad narodowych coraz bardziej dochodzą do głosu prywata, egoizm jednostek i całych grup, brak troski o dobro wspólne, szkalowanie i znieważanie polskiej tradycji narodowej” – wołał hierarcha.
– Niekiedy przybiera to nawet formę zdrady Polski poprzez przedkładanie obcych interesów nad sprawy ojczyzny – dodał.
Po Mszy św. obecni w bazylice przeszli pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie uroczystości niepodległościowe były kontynuowane.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.