Bractwo Oblatów Świętej Brygidy pielgrzymuje do sanktuarium w Byszewie

Z bydgoskiej katedry – Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości – wyruszyła 4 września piesza pielgrzymka do sanktuarium w Byszewie. Organizatorem jest Bractwo Oblatów Świętej Brygidy, które w Bydgoszczy działa od 25 lat.

Pomysłodawcą i inicjatorem pielgrzymki maryjnej był, nieżyjący już, Henryk Biegański. Wówczas była ona podziękowaniem Maryi za opiekę nad dziećmi osób internowanych, więzionych i ubogich podczas koloni w Byszewie, które zorganizowało bractwo. – Nasze bractwo trwa na służbie drugiemu człowiekowi. Całe struktury założono w Gdańsku, a pierwszym kapelanem był ks. prałat Henryk Jankowski. Dzisiaj pielgrzymowanie mamy we krwi. W tym roku pragniemy przede wszystkim podziękować za beatyfikację księdza Jerzego Popiełuszki oraz prosić o beatyfikację Jana Pawła II – powiedział przewodnik bractwa Czesław Rykowski.

Pielgrzymowanie rozpoczęto od Mszy św. w katedrze. Przewodniczył jej kustosz Sanktuarium Nowych Męczenników, przy którym działa bractwo. To również z tamtej świątyni w swoją ostatnią podróż wyruszył bł. ks. Jerzy Popiełuszko.

W kazaniu ks. prałat Romuald Biniak nawiązał do 30. rocznicy powstania „Solidarności”. – Wszystko zrodziło się na jej kanwie, kiedy powstawało bractwo w Bydgoszczy. Jest ono chyba jedyne tak działające w Polsce. To bractwo w Byszewie organizowało kolonie dla dzieci z rodzin ubogich i potrzebujących. I tak zawiązała się ta przyjaźń z Matką Bożą w Byszewie, która wciąż trwa. Pozostała pielgrzymka ludzi solidarności i miłości do Matki Bożej – powiedział kapłan.

Pielgrzymi, którzy idą 21 raz mają do pokonania ponad trzydzieści kilometrów. Na trasie dołączy do nich również grupa z Osielska.