Polichromia w kościele w Brennej ujawnia swe oryginalne oblicze

luzjonistyczna dekoracja malarska w prezbiterium kościoła św. Jana Chrzciciela w Brennej na Śląsku Cieszyńskim odsłoniła swoje oryginalne oblicze. To rezultat pracy konserwatorów, którzy znajdujące się w złym stanie malowidło poddali odpowiednim zabiegom. Rozebrali też przylegającą do ściany prezbiterium nastawę ołtarza głównego z lat 30. XIX wieku.

Jak wyjaśnia diecezjalny konserwator ks. Szymon Tracz, dekorację tworzy wielobarwna malowana iluzjonistycznie na ścianie prezbiterium struktura ołtarzowa. „Wyraźnie widoczne są wsparte na postumentach zdobionymi płycinami smukłe kolumny o kompozytowych kapitelach podtrzymujące gierowane belkowanie ze wspartymi na nim wolutowymi przyczółkami. W środku znalazła się dekoracyjnie malowana rama, stanowiąca pierwotnie obramienie nieznanego obrazu. Na czas konserwacji obecnie znajduje się w niej pomniejszone zdjęcie XIX-wiecznego obrazu ze sceną chrztu Chrystusa w Jordanie z ołtarza głównego” – zaznacza.

Duchowny zwraca uwagę na fakt, iż iluzjonistycznie malowane belkowanie z lewej strony zachodzi na wysklepkę sklepienia prezbiterium, czego nie zrobiono symetrycznie po drugiej stronie.

„Sama zaś iluzjonistyczna dekoracja naśladująca strukturę ołtarza jest o tyle ciekawa, że powstała 100 lat później od pierwszych tego typu rozwiązań malarskich, które zaczęto stosować na przełomie XVII i XVIII w., zwłaszcza za sprawą jezuickiego malarza Andrea Pozzo, i kiedy ją wykonano w Brennej była już niemodna” – zauważa.

Zdaniem naukowca, iluzjonistyczny ołtarz zapewne powstał po ukończeniu budowy kościoła w 1796 roku, tuż przed jego konsekracją dokonaną 21 sierpnia tegoż roku. „Musiało to być rozwiązanie przejściowe nim kilkanaście lat później powstał monumentalny, bogato rzeźbiony ołtarz główny, zachowany do dziś” – dodaje.

Zabiegi konserwatorskie w Brennej były możliwe dzięki dotacji województwa śląskiego i zaangażowaniu materialnemu parafii.