Brzozów: ruszył proces księdza oskarżonego o znęcanie się nad dziećmi
26 sierpnia 2015 | 19:52 | pab Ⓒ Ⓟ
Przed Sądem Rejonowym w Brzozowie ruszył dziś proces ks. Stanisława K. oskarżonego o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad czwórką dzieci i doprowadzenie jednego z nich do samobójstwa. Proces byłego proboszcza parafii Hłudno będzie się toczył po raz drugi.
Podobnie jak pierwszy, tak i ten proces został utajniony. Sąd zdecydował o tym, ze względu na dobro pokrzywdzonych i ich bliskich. Dzisiejsza rozprawa, rozpoczynająca postępowanie sądowe, doszła do skutku przy czwartej próbie. Za pierwszym razem została odroczona na wniosek obrońcy księdza, który zbyt późno odebrał zawiadomienie o terminie rozprawy. Za drugim i trzecim razem powodem był pobyt oskarżonego księdza w szpitalu.
Pierwszy proces byłego proboszcza parafii Hłudno trwał przez pięć lat. Rozstrzygnięcie nastąpiło w lutym 2013 r. Wówczas Sąd Rejonowy w Brzozowie skazał księdza K. na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad 13-letnim Bartkiem i trzema dziewczynkami.
Sąd uznał na podstawie zgromadzonych dowodów, że duchowny bił dzieci, krzyczał na nie, a chłopca oskarżał także o kradzież pieniędzy. Zdaniem sądu, nie miało to jednak wpływu na samobójczą śmierć nastolatka. Ks. Stanisław K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Od wyroku odwołała się obrona, prokuratura i oskarżyciele posiłkowi. Sąd Okręgowy w Krośnie uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji. Wskazał m.in. brak opinii biegłych dotyczących oskarżonego. Zwrócił też uwagę na niekompletne uzasadnienie wyroku.
13-letni Bartek popełnił samobójstwo w grudniu 2007 r. Po tej tragedii ks. Stanisław K. zrezygnował z probostwa w Hłudnie i został przeniesiony do innej parafii.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.