Bułgaria: odwołano biskupów prawosławnych za sympatie prokatolickie

Święty Synod Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego (BKP) odwołał 21 grudnia ze stanowisk metropolitę zachodnio- i środkowoeuropejskiego Symeona i jego biskupa pomocniczego Tychona.

Formalnie powodem tego był stan zdrowia metropolity, w rzeczywistości obu hierarchom zarzucano sympatie prokatolickie i utrzymywanie zbyt bliskich, zdaniem Synodu, kontaktów z Watykanem.
Decyzję o zwolnieniu 83-letniego Symeona władze RKP podjęły już kilka tygodni temu, zwlekano jednak z jej ogłoszeniem ze względu na protesty samego zainteresowanego, którego poparła także część jego wiernych. Ale gdy metropolita przybył 21 grudnia do Sofii na wezwanie Synodu, po spotkaniu z jego członkami oświadczył – jak stwierdza komunikat prasowy kierownictwa Kościoła – że podporządkowuje się jego postanowieniom i wycofuje swe wcześniejsze listy protestacyjne.

Później jednak w rozmowie z dziennikarzami były już metropolita stwierdził, że jest rozgoryczony poczynaniami swych współbraci w biskupstwie. Zagroził przy tym, że ze swoją sprawą zwróci się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Formalnie podstawą zwolnienia był stan zdrowia Symeona, który od kilku lat – z uwagi na poważną chorobę serca – nie mieszka na terenie swej eparchii (diecezji) w Berlinie, ale przebywa na leczeniu w amerykańskim mieście Phoenix. Eparchią w rzeczywistości kieruje jego wikariusz (biskup pomocniczy) Tychon, który od dawna wywołuje niezadowolenie kół kościelnych ze względu na swe bliskie kontakty ze Stolicą Apostolską i wypowiedzi prokatolickie.

Mimo że zarzuty te podziela zdecydowana większość hierarchii i niższego duchowieństwa, jak również znaczna część wiernych BKP, to jednak decyzja Synodu wywołała protesty w eparchii i szerokie dyskusje o posmaku skandalu w prasie bułgarskiej.

Do czasu wybrania nowego metropolity zachodnio- i środkowoeuropejskiego będzie nią zarządzał 60-letni metropolita starozagorski Galakcjon (Georgi Tabakow).

Metropolita Symeon (Christo Kostadinow) urodził się 17 września 1926 w Warnie. Ukończył sofijską Akademię Duchowną, w grudniu 1954 został mnichem, po czym studiował teologię w Zagorsku (dzisiejszy Siergijew Posad w Rosji), w rok później przyjął święcenia diakonatu, a 8 października 1958 ówczesny patriarcha moskiewski Aleksy I wy święcił go w Moskwie na kapłana. Po powrocie do kraju piastował różne stanowiska w swym Kościele. 14 stycznia 1973 przyjął sakrę jako biskup pomocniczy metropolity nowojorskiego. W latach 1980-86 był wikariuszem patriarszym dla Europy Zachodniej, a w 1986 Święty Synod BKP mianował go metropolitą zachodnio- i środkowoeuropejskim z siedzibą najpierw w Budapeszcie, a od 1994 – w Berlinie.

Jego wikariusz bp Tychon (Christo Iwanow) urodził się 26 maja 1945 w Stuttgarcie, ale uczył się w Sofii, tam też ukończył studia teologiczne. Odbył również służbą wojskową w armii bułgarskiej. W latach 1977-2003 był sekretarzem metropolity zachodnio- i środkowoeuropejskiego w swym mieście rodzinnym. W 2000 przyjął święcenia diakonatu i prezbiteratu, a 6 lipca 2003 – sakrę biskupią jako wikariusz metropolity Symeona.

Bułgarski Kościół Prawosławny jest od dawna znany ze swej postawy antyekumenicznej, a zwłaszcza antykatolickiej. W 1995 wystąpił ze Światowej Rady Kościołów i Konferencji Kościołów Europejskich na znak sprzeciwu wobec nadmiernej – jego zdaniem – protestantyzacji i upolitycznienia obu tych instytucji, a także wprowadzania tam takich elementów jak kapłaństwo kobiet czy uleganie ideologii feminizmu w teologii. BKP przez wiele lat sprzeciwiał się przyjazdowi Jana Pawła II do Bułgarii a gdy w maju 2002 mimo wszystko odwiedził on ten kraj, Patriarchat Bułgarski starał się pomniejszyć rangę tego wydarzenia, a niektórzy hierarchowie dopuścili się nawet różnych nietaktów wobec delegacji watykańskiej.

Jednym z tych, którzy najwięcej czasu i sympatii poświęcili wtedy papieżowi, był właśnie metropolita Symeon, który m.in. oprowadzał dostojnego gościa po sofijskiej katedrze św. Aleksandra Newskiego.