By nie zabrakło ludzi dobrych jak chleb – modlitwa za ubogich i tych, którzy niosą im pomoc
13 listopada 2022 | 17:54 | Biuro Prasowe @JasnaGóranews/mir | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Motywację do swej pracy czerpią z postawy „Brata naszego Boga”. W intencji najbiedniejszych oraz tych, którzy niosą im wsparcie modlili się na Jasnej Górze w VI Światowy Dzień Ubogich członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Pomoc w wyjściu z bezdomności to główny cel prowadzonych przez nich schronisk.
Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej w intencji potrzebujących oraz uczestników pielgrzymki Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta przewodniczył bp Jacek Kiciński z Wrocławia, asystent tej ogólnopolskiej organizacji pomocowej, która ponad 40 lat temu powstała właśnie w stolicy Dolnego Śląska. W rozmowie z @JasnaGóraNews bp Kiciński podkreślał, że Światowy Dzień Ubogich jest niezwykle ważny, ma on na nowo budzić bądź pobudzić jeszcze bardziej wrażliwość na drugiego człowieka.
– Nie zawsze ubóstwo jest widoczne. Jest takie powiedzenie, że prawdziwa bieda jest okryta wstydem. Potrzebujący pomocy nie zawsze umie czy chce o nią poprosić i ten dzień jest po to, byśmy chcieli takich ludzi zauważyć. Ta pomoc jest szersza niż tylko zaradzanie biedzie materialnej, jest ubóstwo materialne i duchowe, i trzeba o tym pamiętać – powiedział bp Kiciński.
Anna Wójcik, prezes Zarządu Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Dębicy, przyznaje, że ludzkiej biedy przybywa. Jedną z przyczyn jest pogarszający się stan zdrowia podopiecznych, którzy chorowali na covid-19. Wpływ ma także pogarszająca się sytuacja materialna ogółu społeczeństwa spowodowana pandemią, wojną za wschodnią granicą, inflacją.
Ks. prof. Cisło: trudno głosić Ewangelię komuś, kto płacze z głodu czy jest ranny
– Mamy np. mniej środków finansowych, darowizn. Oczywiście, że sobie radzimy, bo musimy. Dzięki pomocy Bożej i Matki Jasnogórskiej radzimy sobie, ale nie jest łatwo – wyznała przedstawicielka Towarzystwa Pomocy z Podkarpacia i dodała, że na Jasną Górę przyjeżdżają z nadzieją, ufając w pomoc Maryi.
– Modlitwa, też modlitwa tutaj, zawsze dodaje sił do dalszej służby, siły, żeby się zmieniać, dostosowywać naszą pomoc do potrzeb ludzi, którzy jej potrzebują – podkreśliła Wójcik.
Towarzystwo Pomocy św. Brata Alberta powstało w listopadzie 1981 r., tuż przed stanem wojennym. Kilka tygodni później jego przedstawicielom udało się utworzyć pierwsze w Polsce schronisko dla bezdomnych. Obecnie Towarzystwo Pomocy działa w kilkunastu województwach. Pomaga tysiącom osób w różnych kryzysach życiowych: bezdomnym, samotnym matkom, ofiarom przemocy, dzieciom z rodzin ubogich, osobom starszym i schorowanym, więźniom. Organizuje m.in. ogrzewalnie, łaźnie, świetlice, punkty wydawania żywności i odzieży.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.