By Polska nie zginęła – trzeba się uczyć miłości do Ojczyzny

Żeby Polska nie zginęła i nie utraciła niepodległości, potrzeba dziś uczyć się patriotyzmu – mówił w Święto Niepodległości ksiądz pułkownik Sławomir Żarski. Administrator ordynariatu polowego Wojska Polskiego odprawił Mszę świętą za Ojczyznę w bazylice Świętego Krzyża w Warszawie. W liturgii wziął udział prezydent Bronisław Komorowski.

Na początku Mszy św. harcerze przekazali ks. Żarskiemu Światło Niepodległości, które zostało umieszczone na ołtarzu. „Patriotyzm jest cechą mówiąca o jakości ludzkiego życia” – podkreślał duchowny homilii.

Ubolewał, że w ostatnich latach patriotyzm jako wartość przestał być uważany za konieczny dla egzystencji. Polacy zastąpili tę wartość zaspakajaniem własnych potrzeb, nawet za cenę zniszczenia dobra wspólnego.

„Wartość została zastąpiona antywartością, patriotyzm promowanym kosmopolityzmem, uczciwość nieuczciwością, prawdę kłamstwem i pomówieniem, ofiarność i poświęcenie chciwością i pazernością, miłość nienawiścią” – wyliczał kaznodzieja. „Prawdziwym bogactwem jest stan ducha i umysłu, a nie stan portfela” – dodał.

„Żeby Polska nie zginęła, żeby nie utraciła niepodległości, żeby nie utraciła władzy nad sobą musimy uczyć się miłości do niej i do siebie nawzajem – potrzeba dziś uczyć się patriotyzmu” – podkreślił.

Kapelan przestrzegł przed rozpalaniem wewnętrznych sporów. „Czy ktokolwiek przypuszczał u progu III Rzeczpospolitej, że aby «Polska nie zginęła» za naszego życia to koniecznie trzeba nam uczyć się miłości do Polski i Polaków?” – pytał ks. Żarski.

Przypomniał, że uprawianie polityki musi być domeną ludzi „wielkich intelektem, wielkich duchem i charakterem oraz kulturą osobistą”. „Zadaniom polityki są w stanie sprostać tylko ludzie wielkiej miłości do Ojczyzny, a nie polityczni «klauni» z antykościelnymi kompleksami” – powiedział ks. Żarski.

„Czy w zeszłym roku przypuszczaliśmy, że prawo do własnej niepodległej ojczyzny oraz obowiązek ochrony i obrony jej niepodległości zostanie przypomniane krwią prezydenta i 95 towarzyszących mu osób? – pytał ks. Żarski, nawiązując do katastrofy smoleńskiej. Dodał, że „kolejny raz potwierdziła się prawda, że drogę do wolności i niepodległości krzyżami się mierzy”, a ofiary katastrofy przypomniały, że „fundamentem miłości jest pamięć, nawet wtedy, gdy jej zachowanie może kosztować życie”.

Kaznodzieja zachęcił do czerpania z dziedzictwa narodowego najczystszych wartości i naśladowania bohaterów narodowych początków niepodległości, wśród których wymienił Józefa Piłsudskiego, Ignacego Paderewskiego, ks. Ignacego Skorupkę, Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa oraz żołnierzy broniących Rzeczpospolitej na przedpolach Radzymina w 1920 roku. „Oni swym bohaterstwem odpowiedzieli na wezwanie »Za Boga i Ojczyznę»” – podkreślił.

Ks. Żarski przypomniał też słowa Prymasa Tysiąclecia, że „naród prawidłowo wychowany i wychowujący młode pokolenie wie, że bez miłości nie przygotuje drugiego pokolenia do wypełnienia przyszłych zadań”.

We Mszy w intencji Ojczyzny uczestniczył m.in. Prezydent Bronisław Komorowski z żoną, Minister ON Bogdan Klich, Szef BBN Stanisław Koziej, generałowie, którzy odebrali wczoraj nominacje generalskie, funkcjonariusze Straży Granicznej, Policji, Straży Ochrony Kolei, Służby Celnej, przedstawiciele Sejmu i Senatu, ministrowie, władze Warszawy oraz harcerze. 

W południe na stołecznym pl. Piłsudskiego odbyła się uroczysta zmiana wart.