„Dom Serca” w Bydgoszczy ma 20 lat

„Lubię to miejsce za wspólne wycieczki. Uwielbiamy je za gry oraz zabawy z przyjaciółmi” – napisali uczestnicy spotkań i zajęć, jakie od dwudziestu lat odbywają się w „Domu Serca” w Bydgoszczy. Świetlica środowiskowa prowadzona jest przez Stowarzyszenie Wspólnota Duchowa „Iskierki”. Ono z kolei działa 33 lata.

 – Chciałabym podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do rozwoju naszego stowarzyszenia oraz „Domu Serca”. Mam na myśli nie tylko wkład finansowy, ale wsparcie duchowe – podkreśliła prezes Krystyna Klatecka.

Właśnie dobro i wspomniane lata stały się okazją do świętowania i spotkania, najpierw w kościele św. Jadwigi Królowej w Bydgoszczy. – Dziękujemy za dom, w którym ludzie odnajdują dobre serca i dzielą się nimi od dwudziestu lat. Samo stowarzyszenie, działa na terenie naszej parafii, dzięki czemu z tej dobroci serca korzystają jej mieszkańcy – powiedział wikariusz generalny diecezji bydgoskiej i proboszcz wspólnoty na Wzgórzu Wolności – ks. kanonik Tomasz Cyl.

Mszy św. przewodniczył biskup ordynariusz Krzysztof Włodarczyk. – Dziękuję, że ta miłość wypływa ze służby i troski o drugiego człowieka. Czerpiemy od Jezusa, którego Serce jest pełne miłości oraz dobroci – mówił duchowny, który potem odwiedził gościnne progi „Domu Serca”.

Biskup otrzymał w darze od dzieci i wolontariuszy duże pudełko w kształcie serca. Były w nim mniejsze serca z krótkimi świadectwami. „Cieszę się, bo w Domu Serca uczę się gry na gitarze” – napisała jedna z dziewcząt. – Też chciałbym do takiego domu przychodzić – mówił bp Włodarczyk, wsłuchując się w słowa piosenki-modlitwy.

W styczniu 2004 roku Urząd Miasta w Bydgoszczy użyczył organizacji budynek przy ulicy Polnej. Mimo trudnych początków oraz ograniczonych środków, dzięki staraniom prezes, w ciągu kilku miesięcy wykonano wiele prac remontowych. Tym samym świetlica środowiskowa nazwana „Domem Serca” stała się bezpieczną przystanią dla wszystkich poszukujących pomocy i wsparcia. Pomysłowość członków, ich charyzma i zaangażowanie, zaowocowały szeregiem przedsięwzięć. W ten sposób szybko ukształtowały się grupy zainteresowań, które zagospodarowały własny czas i miejsce w „Domu Serca”. Spokojną przystań odnalazły tu rozmaite środowiska o szerokim przekroju wiekowym.

Spotkanie, które było okazją do wspomnień, podziękowań i kreślenia planów na przyszłość, odbyło się w jednej z pobliskich restauracji. Uczestnikom umilał czas m.in. zespół Duża Rajska Kawa. „Dziś potrzeba światu i Polsce ludzi mocnych sercem, którzy w pokorze służą i miłują i błogosławieństwem ziemię zdobywają” – zakończyła prezes Stowarzyszenia Wspólnota Duchowa „Iskierki”, Krystyna Klatecka, przywołując św. Jana Pawła II i jego słowa wypowiedziane w Sopocie w 1999 roku.