Bydgoszcz: już po raz dziesiąty zorganizowano Opłatek Maltański

„Po raz kolejny się raduję, że mogę przeżywać pamiątkę przyjścia Boga do każdego z nas w ludzkiej naturze, do tego w ubóstwie, uniżeniu, by być jeszcze bliżej człowieka” – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk. W Bydgoszczy po raz dziesiąty zorganizowano Opłatek Maltański. Uczestników gościła Restauracja „Smaki dzieciństwa” w Hotelu Agat.

 – Zakonowi Maltańskiemu, którego historia sięga ponad dziewięciuset lat, towarzyszą słowa „Obrona wiary i pomoc potrzebującym”. Od samego początku jest symbolem miłości bliźniego i wsparcia dla najbardziej potrzebujących – mówił Aleksander Tarnowski, Prezydent Związku Polskich Kawalerów Maltańskich w latach 2012-2017.

W Polsce jego działalność trwa od ponad stu lat. – I od samego początku wpisuje się w trudne, ale piękne dzieje kraju. Zawsze starał się być obecny tam, gdzie potrzeba troski, wsparcia, solidarności. Opłatek Maltański to wyjątkowa inicjatywa, która została zapoczątkowana 23 lata temu w Krakowie – mówił Aleksander Tarnowski.

Fragment Ewangelii odczytał kapelan bydgoskich maltańczyków ks. dr Waldemar Różycki. – Kieruję ukłon w stronę gospodarzy i podziękowania za udostępnianie miejsca, możliwość świętowania w tak wspaniałych warunkach, przy obficie zastawionym stole – powiedział bp Włodarczyk, który podszedł do osób z opłatkiem i życzeniami. – Jak dziesięć lat temu padło hasło Opłatek Maltański, bez wahania zostaliśmy ugoszczeni przez właścicieli Justynę i Jarka. Dla Jezusa szukano miejsca, a my po prostu przyszliśmy i zostaliśmy, za co dziękuję – dodał koordynator bydgoskiego opłatka – Andrzej Pyszka.

Obecne na opłatku dzieci mogły spotkać się ze św. Mikołajem, a dorośli odebrać paczki z żywnością. Dla wielu osób możliwość wzięcia udziału w wydarzeniu była jedyną szansą na poczucie świątecznej atmosfery Bożego Narodzenia. – Jestem samotna, a poza tym nie stać mnie na wyprawienie takich świąt, więc bardzo dziękuję za możliwość przyjścia – powiedziała jedna z uczestniczek. – Kiedy patrzę na tę dziesiątkę, to wiąże się ona z pewnym jubileuszem. To chwila wdzięczności za to, co udało się przeżyć przez ostatnich dziesięć lat. Szansa do refleksji, wspomnień, ale i zachęta, by dalej się rozwijać – dodał bp Krzysztof Włodarczyk.

W tym roku Opłatek Maltański odbywa się w 34 miejscach w Polsce, na Ukrainie, a także w Wielkiej Brytanii. W grudniu przy wigilijnym stole zasiądzie wspólnie ponad 3 tysiące osób.