Bydgoszcz: koncert jazzowy przed rekolekcjami dla małżeństw, rodzin i narzeczonych

Droga Krzyżowa w specjalnej oprawie plastyczno-muzycznej, koncert zespołu „Grupa Moich Przyjaciół”, koncert harfowy oraz muzyki jazzowej – to tylko niektóre punkty programu przed rekolekcjami ewangelizacyjnymi dla małżeństw, rodzin i narzeczonych, które potrwają do niedzieli w Bydgoszczy.

Rekolekcje upływają pod hasłem „Miłość mi wszystko wyjaśniła”. – Kościół mówi rodzinom ciągle to samo. Sam Jan Paweł II często powtarzał, że przyszłość Kościoła idzie przez rodzinę. I warto wciąż sobie tę prawdę uświadamiać – powiedział rekolekcjonista ks. dr Grzegorz Barth. Wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego dodał, że dużym wyzwaniem dla duszpasterstwa jest pokazanie tego, że rodzina ma swoje ważne miejsce w Kościele.

Kapłan zaproponował m.in. małżonkom, aby sięgnęli do tekstów źródłowych założyciela Ruchu Światło-Życie ks. Franciszka Blachnickiego. – Sam Jan Paweł II podkreślił, że Sługa Boży był człowiekiem czynu i konkretu. My robimy to samo. Pragniemy teksty, które go inspirowały, przenieść na naszą formację. Chcemy pokazać, że Ruch Światło-Życie, Domowy Kościół, czyli rodzina, mają charakter ewangelizacyjny – dodał.

Ksiądz dr Grzegorz Barth zaznaczył, że nie można zatrzymać dla siebie daru, który w postaci modlitwy czy formacji otrzymuje się od samego Boga. Dodał, że wspólnota nie może być także „skostniałą grupą”, która opowiada sobie historie z przeszłości. – Troska Kościoła o rodziny wyraża się również poprzez dzielenie się swoimi doświadczeniami z innymi. Dzielimy się nową jakością, którą wnosi Kościół do tego świata. To nowe zdefiniowanie miłości. Tą definicją jest Chrystus – mówił rekolekcjonista.

Marek Dłuski ze wspólnoty Domowego Kościoła podkreślił, że miłość powinna być motywem działania dla wszystkich chrześcijan. Według niego to motyw, który ma poruszyć serca wszystkich bez wyjątku. – Bóg jest miłością, więc od tego wszystko się zaczyna i ku temu zmierza. Te rekolekcje mają być czymś więcej niż tylko przyjściem do kościoła. Rodziny dzisiaj potrzebują świadectwa, a przede wszystkim Pana Boga. Ewangelia jest szkołą dla małżonków i wychowania dla rodziców – powiedział.

Joanna Dłuska jest żoną od 25 lat. Dodała, że miłości można doświadczyć tylko poprzez drugiego człowieka. – Albo się jest otoczonym ludźmi, których się kocha, doświadcza się miłości, albo tego nie ma. Oczywiście, że najbardziej doświadcza się tego od rodziców, męża i dzieci. Rekolekcje są takim punktem, który jest odświeżeniem tego wszystkiego, co jest w życiu ważne. Sam ruch jest wielkim wsparciem. Jest wspólnotą rodzin, którym zależy na tym, aby życie budować na Bogu – dodała.

Spotkania i koncerty odbywają się przy bydgoskiej wspólnocie Świętej Trójcy. Ich organizatorem jest wspólnota Domowego Kościoła.