Bydgoszcz: 91-letni wolontariusz hospicjum odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi

Wolontariusz bydgoskiego Hospicjum im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki, 91-letni Tadeusz Centek został odznaczony przez prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi. W imieniu głowy państwa odznaczenie wręczył wicewojewoda kujawsko-pomorski Zbigniew Ostrowski. Uroczystość odbyła się 14 czerwca w Bydgoszczy z udziałem władz wojewódzkich, duchownych, wolontariuszy i chorych.

Placówka opieki paliatywnej w Bydgoszczy istnieje od ponad dwudziestu lat i jest jedną z najprężniej działających w Polsce. Od początku jej powstania swój czas ofiaruje chorym Tadeusz Centek. Co roku spędza w hospicjum ponad pół tysiąca godzin. „Człowiek musi wciąż coś robić. Gdy skończy pracę zawodową, pozostaje obszar wolnego czasu, który trzeba zagospodarować. To wyróżnienie traktuję jako coś, co przyznano całej grupie ofiarnych ludzi, którzy w to dzieło się angażują – zarządowi, lekarzom, pielęgniarkom, wolontariuszom. Wszystkim” – powiedział laureat.

W imieniu prezydenta RP Złoty Krzyż Zasługi wręczył wicewojewoda kujawsko-pomorski Zbigniew Ostrowski. „Nasz bohater jest chyba najstarszym wolontariuszem w Polsce. Takich ludzi trzeba dostrzegać, zauważać. Dziękować przede wszystkim za to, co robią dla innych” – powiedział wicewojewoda.

Dyrektor Hospicjum im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki ks. prałat Józef Kubalewski podziękował wolontariuszowi za jego wkład w budowanie miłości na rzecz chorych i cierpiących. „Wszystko zaczyna się w domu rodzinnym, od przestrzegania czwartego przykazania Bożego. Mam na myśli wychowanie w klimacie szacunku dla każdego człowieka, nie tylko rodzica, dziadka. Słowa Chrystusa: «Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili», są najlepszą zachętą do tego, by taką drogę realizować” – powiedział.

Tadeusz Centek jest na co dzień związany z bydgoską parafią Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Podczas II wojny światowej walczył w partyzantce francuskiej i w batalionie komandosów we Włoszech. Prawie 46 lat przepracował w fabryce obrabiarek, zakładał bydgoski KIK, a pod koniec lat 80. zgłosił się na wolontariusza do bydgoskiego hospicjum. W 2007 roku z okazji trzeciej rocznicy powołania diecezji bydgoskiej otrzymał papieski medal „Benemerenti”.