Bydgoszcz: modlitwa w 80. rocznicę egzekucji na 21 mieszkańcach Szwederowa
15 września 2019 | 15:54 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ
„Ostatnie słowo nie należy do niesprawiedliwości, śmierci i mordercy, ale do sprawiedliwości, życia oraz niewinnej ofiary” – mówił w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy bp Jan Tyrawa. Ordynariusz bydgoski przewodniczył Mszy Świętej z okazji uroczystości upamiętniającej egzekucję na 21 mieszkańcach Szwederowa, która była krwawym odwetem za śmierć niemieckich obywateli na początku września 1939 roku.
– Tak się składa, że cała dzisiejsza liturgia – w swoich czytaniach – mówi o Bożym miłosierdziu, które najczęściej odnosimy do nas samych. W ten sposób próbujemy chronić się przed srogim osądem Boga. Ale to Boże miłosierdzie jeszcze bardziej odnosi się do tych, którzy niewinnie cierpieli – mówił bp Tyrawa.
Dziś – na miejscu tych tragicznych wydarzeń – stoi pomnik ku czci ofiar zbrodni hitlerowskich, a na ziemi przesiąkniętej krwią leżą kamienne płyty z nazwiskami 21 niewinnych skazańców. „Wzniesiona ręka i okrzyk: «Tato!» były ostatnim pożegnalnym gestem osiemnastoletniego Mariana… Grobem ich stał się rów, który miał chronić przed skutkami nalotów. Padali do niego z pozycji klęczącej, zabijani strzałami w tył głowy. Zginęli wszyscy, których wskazali miejscowi Niemcy…” – napisano na jednej z tablic.
Właśnie przed pomnikiem odbyły się dalsze uroczystości z udziałem osób duchownych, przedstawicieli władz różnych szczebli oraz mieszkańców Bydgoszczy. – Stali się symbolem tego, co się wówczas działo w mieście – mówił podczas wystąpienia badacz historii Bydgoszczy w latach 1939-1945 Wiesław Trzeciakowski.
Z informacji zamieszczonej na tablicy można również wyczytać, że na samym Szwederowie śmierć z rąk żołnierzy Wehrmachtu, policji i żandarmerii poniosło około 60 osób.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.