Bydgoszcz: Msza św. z profesjonalną audiodeskrypcją
11 grudnia 2017 | 07:42 | Bydgoszcz / jm / bd | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ
Osoby niewidome, które uczestniczyły w niedzielnej Mszy św. w bydgoskiej kaplicy św. Rafała Archanioła, po raz pierwszy mogły usłyszeć szczegółowy opis całego wydarzenia. Miejsce kultu znajduje się w siedzibie Polskiego Związku Niewidomych. Na co dzień działa tam duszpasterstwo specjalistyczne.
Jak podkreślił diecezjalny duszpasterz niewidomych ks. Piotr Buczkowski, w tym przypadku chodziło o „konkretną akcję liturgiczną”, której osoby z dysfunkcją wzroku nie widzą. – Użyta przeze mnie nazwa „audiodeskrypcja liturgiczna” może budzić wiele wątpliwości. Wchodząc głębiej w znaczenie pierwszego słowa, chodzi o werbalne opisywanie, na przykład, jakiejś akcji czy innych ważnych szczegółów. W przypadku osób niewidzących to przekazywanie słowem treści wizualnych – dodał duszpasterz.
Dziś audiodeskrypcja przede wszystkim kojarzy się z prezentacją dóbr kultury. Są wśród nich filmy, spektakle teatralne, prezentacje obrazów i relacje z zawodów. – O audiodeskrypcji możemy mówić wtedy, gdy próbujemy osobom z dysfunkcją wzroku namalować słowem świat, który je otacza. Jednak takie określenie nie jest do końca zgodne ze współczesnym rozumieniem tego pojęcia. Stąd pracując z niewidomymi, niedowidzącymi, widzę potrzebę rozszerzenia tego pojęcia – dodał ks. Buczkowski.
Według diecezjalnego duszpasterza niewidomych, dobrym punktem wyjścia do głębszego zrozumienia tematu jest pokazanie tego, w jaki sposób osoby niewidome poznają rzeczywistość wnętrza świątyni. – Po wejściu do budynku kościoła można wyczuć specyficzny mikroklimat, zwłaszcza w budowlach zabytkowych. Odczuwalny jest chłód, niekiedy wilgoć, czasami zapach zagrzybionych ścian. Do tego dochodzi nierozpoznana przestrzeń z tajemniczym echem. Gdy w kościele znajduje się źle dobrane nagłośnienie lub organy niedostosowane do danej przestrzeni albo zbyt agresywnie dźwięczące dzwonki, to te elementy potęgują odczucie lęku – tłumaczył duszpasterz niewidomych.
Dlatego poznanie wnętrza ks. Buczkowski określa terminem „zaprzyjaźniania się z przestrzenią sakralną”. Według niego jest to pierwszy etap prowadzący do „audiodeskrypcji liturgicznej”, który pomaga w późniejszym powrocie do znanego miejsca, odkrywania piękna odbywającej się tam liturgii i włączenia się do wspólnej modlitwy.
Duszpasterz niewidomych wskazuje, że drugim etapem jest uczestniczenie w Mszy św. połączonej z audiodeskrypcją liturgiczną. Kapłan podczas takiej liturgii wybiera formularz Mszy św. recytowanej, gdzie nie są przewidziane śpiewy. W tych miejscach przygotowana osoba czyta krótki opis akcji i czynności liturgicznych. Ksiądz natomiast wypowiada głośno słowa przewidzianych modlitw. Wszystko to znajduje się w Mszale Rzymskim zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską. Treści dodatkowych informacji są zgodne z obowiązującymi zasadami poprawnej audiodeskrypcji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.