Bydgoszcz: na Wyspie Młyńskiej zabrzmiało oratorium „Non omnis moriar”

Mieszkańcy Bydgoszczy, diecezji oraz zaproszeni goście wysłuchali na Wyspie Młyńskiej prawykonania oratorium Piotra Salabera do tekstów ks. dr. Sylwestra Warzyńskiego „Non omnis moriar” – we mnie jest miejsce spotkania.

Wydarzenie wpisało się w ogłoszoną 7 czerwca decyzję Stolicy Apostolskiej o ustanowieniu św. Jana Pawła II patronem województwa kujawsko-pomorskiego, o co wystąpił przed rokiem sejmik województwa. – Był to nasz trzeci koncert, który zrealizowaliśmy wspólnie z Piotrem Salaberem. Pierwszy – „Missa Mundana” – miał premierę dzień po śmierci św. Jana Pawła II i był dedykowany w całości Ojcu Świętemu. Drugi projekt „Niech lampy naszej wiary nie gasną” odbył się z okazji beatyfikacji Jana Pawła II. Po tych wydarzeniach, których realizację wspierał ks. Sylwester Warzyński, zrodził się pomysł, aby panowie stworzyli coś wspólnie. I udało się – podkreśliła producent koncertu Jolanta Pisarska-Bitowt.

Poszczególne pieśni stanowiły rozwinięcie głównych myśli „Tryptyku Rzymskiego”. – Mam nadzieję, że napisane przeze mnie teksty wpisujące się w to papieskie rozumienie człowieka i muzyka skomponowana przez Piotra sprawią, że na chwilę się zatrzymamy przy naszym człowieczeństwie, przy tej wyjątkowości, która jest w każdym z nas, że pomyślimy, dokąd zmierzamy, co tak naprawdę jest ważne – powiedział ks. dr Sylwester Warzyński.

W koncercie wystąpili znani nie tylko w naszym kraju wykonawcy: soliści – Magdalena Wór, Olga Bończyk, Kaludi Kaludov, Maciej Miecznikowski; Natalia Walewska – skrzypce, Polski Chór Kameralny „Schola Cantorum Gedanensis”, Toruńska Orkiestra Symfoniczna. Całość zabrzmiała pod batutą autora muzyki Piotra Salabera. Fragmenty „Tryptyku Rzymskiego” czytał Wiktor Zborowski. – Kompozytor stworzył piękną muzykę do niebanalnych tekstów. W moim wieku mężczyzna poszukuje już głębszych treści i momentów, które sprzyjają zamyśleniu. To tak jak w „Tryptyku”, w którym Jan Paweł II zachęca do tego, by się zatrzymać. Poza tym muzyka zaprasza do współodczuwania i może wtedy jesteśmy bliżej Boga – zauważył Maciej Miecznikowski. – Jeśli bydgoszczanie i wszyscy, którzy wysłuchali tego koncertu, doświadczyli choć odrobiny wyruszenia, jeśli tekst i muzyka w jakiś sposób dotknęły tej ludzkiej wyjątkowości, zachęciły do tego, by być lepszym, wrażliwszym człowiekiem, to jako autorzy jesteśmy niezwykle szczęśliwi i niczego więcej nie oczekujemy – zakończył Piotr Salaber.

Wśród zaproszonych gości znalazł się bp Krzysztof Zadarko z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. – Oratorium jest odpowiedzią na te wyzwania, które dziś postnowoczesny świat zaoferował człowiekowi, czyli nietrwałość, powierzchowność, bardzo szybkie tempo zmian, bez zatrzymania się, bez zdumienia – co jest silnie podkreślone w „Tryptyku Rzymskim” Jana Pawła II i w tekstach ks. Sylwestra. Człowiek płynie z prądem i zatraca to, co jest najważniejsze, czyli sens życia – podkreślił biskup.

Organizatorem koncertu było Towarzystwo Przyjaciół Bydgoskiej Fary. Wydarzenie zostało sfinansowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Lotto, Miejskie Wodociągi i Kanalizację w Bydgoszczy oraz Miasto Bydgoszcz.